Przyjemny tonik witaminowy od Bourjois
Witajcie ;)!
W moim poście o wieczornej pielęgnacji twarzy wspomniałam, że od jakiegoś czasu używam toniku do twarzy. Nie mam w tym obszarze dużego doświadczenia, ale chcę Wam dziś przedstawić produkt, który jest moim zdaniem godny wypróbowania. Dlaczego tak jest dowiecie się z dalszej części postu. Zapraszam;).
Od producenta:
Nawilżający tonik o właściwościach rozświetlających skórę zmęczoną i poszarzałą. Wzbogacony ekstraktem witaminy C wpływającej korzystnie na zdrowy koloryt, stosowany codziennie sprawia, że skóra twarzy promienieje z dnia na dzień. Bezalkoholowy, testowany dermatologicznie. Pobudzający cytrusowy zapach.
Przeznaczenie:
Przeznaczony do każdego rodzaju cery,
Skład:
Aqua/Water, Glycerin, Phenoxyethanol, Tetrasodium EDTA, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Citric Acid, Methylparaben, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Ascorbyl Tetraisopalmitate, PPG-8-Ceteth-20, Butylene Glycol, PPG-4-Ceteth-20, CI 15985 (Yellow 6), CI 14700 (Red 4) 08BSV006-3 (03.06.2012)
Sposób użycia:
Nalewamy tonik na wacik i kolistymi ruchami myjemy twarz.
Opakowanie:
Tonik Bourjois kupujemy w dużym 250 ml opakowaniu. Jest ono charakterystyczne dla tej firmy, takie samo ma płyn micelarny czy płyn do demakijażu oczu. Przyznam, że bardzo mi się podoba. Szczególnie ten uroczy "dzyndzelek" na czubku ;). Otwiera się je bez problemów i połamanych paznokci. Otwór jest średniej wielkości. Dość szybko płyn wypływa na wacik, ale nie ma się co obawiać, można to kontrolować i wydobyć odpowiednią ilość produktu.
Zapach:
Jak dla mnie rewelacyjny. Piękny, cytrusowy. Nie jak tandetny odświeżacz do toalety. Subtelny i orzeźwiający. Bardzo go lubię. Wieczorem daje przyjemne uczucie ukojenia dla skóry, a rano przyjemnego pobudzenia.
Kolor i konsystencja:
Płyn ma pomarańczowy kolor, który jest adekwatny do cytrusowego zapachu.
Wydajność:
Uważam ją za dużą. Produkt stosuję rano i wieczorem codziennie od około miesiąca i dopiero zużyłam połowę butelki.
Dostępność: Drogerie kosmetyczne.
Cena: 13,99 zł
Moja opinia:
Nigdy wcześniej nie używałam toniku w pielęgnacji skóry twarzy. Ten produkt jest moim pierwszym w tym obszarze. Muszę przyznać, że spisuje się naprawdę dobrze. Dzięki niemu skóra jest nie dość, że dokładnie oczyszczona to również odświeżona i promienna. Pachnie pięknie i przez niego jeszcze mocniej tęsknię za latem i różnorodnymi owocami. Mam ochotę na pyszne, świeżo wyciskane soki z pomarańczy. Ajj. Jeśli jednak wrócimy do rozpatrzenia czy rzeczywiście działa, a nie marzenia o lecie, to okaże się, że mogę Wam powiedzieć - działa ;). Moja skóra twarzy dzięki niemu stała się bardziej promienna, świeża. Kiedy używam go rano po przebudzeniu daje mi przyjemne pobudzenie. Nie mówiąc już o tym, że zbiera nagromadzone przez noc sebum, które wchodzi w pory i ukrywa się w załamaniach skóry przy nosie czy w okolicach oczu. Zaaplikowany wieczorem po demakijażu domywa twarz i daje jej przyjemne ukojenie. Tonik Bourjois jest niezmiernie wydajny co czyni go atrakcyjnym produktem do zakupu. Jak mówiłam wcześniej nie miałam toników innych firm, ale chętnie je wypróbuję i wybiorę dla siebie najlepszy. Na ten moment nie ma dla mnie minusów. Możecie być pewni, że kiedy spróbuję innych to dam Wam znać, czy ten wciąż jest tak dobry ;).
Plusy:
+ przyjemny cytrusowy zapach
+ duża wydajność
+ estetyczne opakowanie
+ wygodna aplikacja
+ przyjemne pobudzenie skóry rankiem
+ pozytywne działanie na skórę twarzy
Minusy:
brak ;)Zapach:
Jak dla mnie rewelacyjny. Piękny, cytrusowy. Nie jak tandetny odświeżacz do toalety. Subtelny i orzeźwiający. Bardzo go lubię. Wieczorem daje przyjemne uczucie ukojenia dla skóry, a rano przyjemnego pobudzenia.
Kolor i konsystencja:
Płyn ma pomarańczowy kolor, który jest adekwatny do cytrusowego zapachu.
Wydajność:
Uważam ją za dużą. Produkt stosuję rano i wieczorem codziennie od około miesiąca i dopiero zużyłam połowę butelki.
Dostępność: Drogerie kosmetyczne.
Cena: 13,99 zł
Moja opinia:
Nigdy wcześniej nie używałam toniku w pielęgnacji skóry twarzy. Ten produkt jest moim pierwszym w tym obszarze. Muszę przyznać, że spisuje się naprawdę dobrze. Dzięki niemu skóra jest nie dość, że dokładnie oczyszczona to również odświeżona i promienna. Pachnie pięknie i przez niego jeszcze mocniej tęsknię za latem i różnorodnymi owocami. Mam ochotę na pyszne, świeżo wyciskane soki z pomarańczy. Ajj. Jeśli jednak wrócimy do rozpatrzenia czy rzeczywiście działa, a nie marzenia o lecie, to okaże się, że mogę Wam powiedzieć - działa ;). Moja skóra twarzy dzięki niemu stała się bardziej promienna, świeża. Kiedy używam go rano po przebudzeniu daje mi przyjemne pobudzenie. Nie mówiąc już o tym, że zbiera nagromadzone przez noc sebum, które wchodzi w pory i ukrywa się w załamaniach skóry przy nosie czy w okolicach oczu. Zaaplikowany wieczorem po demakijażu domywa twarz i daje jej przyjemne ukojenie. Tonik Bourjois jest niezmiernie wydajny co czyni go atrakcyjnym produktem do zakupu. Jak mówiłam wcześniej nie miałam toników innych firm, ale chętnie je wypróbuję i wybiorę dla siebie najlepszy. Na ten moment nie ma dla mnie minusów. Możecie być pewni, że kiedy spróbuję innych to dam Wam znać, czy ten wciąż jest tak dobry ;).
+ przyjemny cytrusowy zapach
+ duża wydajność
+ estetyczne opakowanie
+ wygodna aplikacja
+ przyjemne pobudzenie skóry rankiem
+ pozytywne działanie na skórę twarzy
Minusy:
Moja ocena:
Używacie toników? Które możecie mi polecić?
Ja jakiś czas temu przestałam używać toników, ale gdy mnie natchnie do powrotu do nich, będę o nim pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńZ pielęgnacji Bourjois miałam do tej pory tylko płyn micelarny i u mnie sprawdził się bardzo dobrze. Tonik kusi mnie swoim wakacyjnym zapachem ;)
OdpowiedzUsuńposzukuję toniku więc jutro skusze sie na Twojego pewniaka :*
OdpowiedzUsuńZapach brzmi przecudownie. teraz używam toniku melisowego (swego czasu było o nim glośno na blogach). Planuję jego recenzję, ale mam ochotę wypróbowac ten tutaj ;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie mialam, chyba go u mnie nie ma ale jak tylko skonczy mi sie tnik a bede w polsce to go kupie
OdpowiedzUsuńNajczęściej używam toników wieczorem, po demakijażu. Lubię ten efekt odświeżenia i nawilżenia. Tego zapisuję do mojej listy zakupowej! :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować skoro jest taki dobry :) zwłaszcza za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńja tam najbardziej lubie toniki Ziaji, są o wiele tańsze :)
OdpowiedzUsuńja lubię toniki Clareny:)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie wpadł w moje łąpki:)
OdpowiedzUsuńMoże się na niego kiedyś skuszę, bo zapach cytrusów jest dużym plusem :P
OdpowiedzUsuńMiałam jakiś czas temu ten tonik. Moim zdaniem taki średniaczek.
OdpowiedzUsuńA ja mam tonik z Garniera ;) z ekstraktem z winogrona tez jest fajny ;)
OdpowiedzUsuń