Melisa krem do twarzy silnie nawilżający
Witajcie ;)!
W ostatnim czasie pokazałam Wam dwa produkty z serii Melisa. Był to płyn micelarny i balsam do ciała. Przyszedł czas na kolejny i zarazem w tym momencie ostatni kosmetyk - krem do twarzy. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że wszystkie trzy produkty bardzo przypadły mi do gustu pod względem zapachu. Obawiałam się, że będzie mocno chemiczny i sztuczny. Bardziej się mylić nie mogłam. Jest naturalny, delikatny i przyjemny. Więcej znajdziecie poniżej ;). Zapraszam.
Od producenta:
Działanie: nawilża, pielęgnuje. Kwas hialuronowy przyczynia się do odbudowy uszkodzonego naskórka, tworzy na skórze warstwę ochronną zapobiegającą utracie wilgoci. Wygładza, ujędrnia i poprawia elastyczność skóry, nadając jej jedwabistą gładkość. Wyciąg z melisy regeneruje, łagodzi, uspokaja i odświeża. Przynosi ulgę zmęczonej skórze. Wyciąg z zielonej herbaty spowalnia efekt starzenia się skóry, pobudza jej mikrokrążenie, uelastycznia. Chroni przed wolnymi rodnikami. Prowitamina B5 działa leczniczo i łagodząco na podrażnioną skórę, wygładza i poprawia jej koloryt. Alantoina łagodzi, nawilża, wygładza i zmiękcza skórę.
Przeznaczenie:
Idealny dla cery delikatnej.
Skład:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Sorbitol, Isopropyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Ceteareth-25, Petrolatum Sodium Hyaluronate, Sodium Acrylates Copolymer, Allantoin, Parfum, Camellia Sinensis Leaf Extract, Melissa OfficinalisLeaf Extract, Panthenol, Glycerin Butylene Glycol, Disodium Edta, Bht, Dmdm Hydantion Iodopropynyl Butylcarbamate, Citral Eugenol, Hydroxycitronellal, Hydroxyisonexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene.
Sposób użycia:
Nanieść na skórę twarzy i wmasować.
Opakowanie:
Krem zamknięty jest w plastikowe, małe opakowanie. Standardowo zakręcane jest ono nakrętką. Mieści w sobie 50 ml produktu. Nie różni się ono niczym od wszystkich dostępnych już na rynku. Mogę jedynie powiedzieć, że sprawia wrażenie malutkiego i poręcznego.
Zapach:
Bardzo przyjemny, delikatny. Kojąco pachnie melisą. Właśnie zapach to bardzo duży plus produktów z tej serii. Daje uczucie wypoczętej skóry.
Konsystencja:
Bardzo przyjemna. Dostatecznie gęsta, kremowa. Nie spływa z dłoni. Szybko się wchłania i już niewielka ilość wystarczy do dokładnego pokrycia całej twarzy.
Wydajność:
Duża. Krem wystarcza na długi czas. Po miesiącu stosowania widać niewielkie zużycie. Używam go zarówno na dzień jak i na noc.
Pojemność: 50 ml
Cena: około 6 zł
Moja opinia:
Krem do twarzy to obowiązkowy punkt mojej pielęgnacji. Nie ma mowy bym o nim zapomniała. Zawsze mam duży problem jaki wybrać dla siebie. Jednak decyduję się na nawilżenie. Ten produkt idealnie wpisuje się te w ramy. Jest tylko jedno małe ale. Nawilża on silnie, ale doraźnie. Mam na myśli, że działa w momencie nałożenia i kilku godzin po. Później to znika. Ma przyjemną, kremową konsystencję, która sprawdza się bardzo dobrze jako baza pod podkład. Nie zapycha i nie spowodował u mnie wysypu. To ogromny plus. Tego zawsze się obawiam stosując nowy krem. Jest wydajny i ma poręczne opakowanie. To co bardzo mi pasuje w nim oraz w pozostałych kosmetykach tej firmy to zapach. Jest bardzo przyjemny, kojący. Jedyne co mogę mu tak naprawdę zarzucić to brak efektu "wow". Nie powala mnie. Działa, ale nie zachwyca.
Plusy:
+ przyjemny, naturalny zapach
+ poręczne, małe opakowanie
+ duża wydajność
+ kremowa konsystencja
+ można go stosować pod podkład
+ nie zapycha
+ nawilża doraźnie
Minusy:
- brak efektu "wow"
Moja ocena:
Przypadł Wam do gustu?
To chyba by się u mnie nie sprawdził, moja skóra jest bardziej wymagająca. Zostanę więc przy aptecznych kremach :).
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, aczkolwiek chyba by się u mnie nie sprawdził. Mimo to będę pamiętać i może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńnowiny-i-nowinki.blogspot.com
Widziałam, że Melisa ostatnio mocno się reklamuje. Szkoda, że działanie nie jest lepsze.
OdpowiedzUsuńZnam ten krem, bardzo lekki i przyjemny :)
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie go kupię, bo już się nad nim zastanawialam :)
OdpowiedzUsuńja niedługo go zaczynam na sobie testować, zobaczymy.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę i tak dobrze się sprawdza :) choć przy mojej tłustej cerze nie mogę sobie na niego pozwolić .
OdpowiedzUsuńPrzy tłustej polecam krem Balneokosmetyki, o którym pisałam w sobotę :)
Usuńcena fajna , i opinia tez :) może się na niego skuszę jak go znajdę w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety uczulił :(
OdpowiedzUsuńnie przekonuje mnie, taki zwykły krem :)
OdpowiedzUsuńwidzialam ten krem kilka razy ale jakos tak zawsze go omijam i wybieram inne kremy :P widac nie jestesmy sobie przeznaczeni :)
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu zastanawiam się nad przetestowaniem produktów Melisa.
OdpowiedzUsuńJa używam praktycznie tylko kosmetyków koreańskich, więc tego nie znam, ale za tą cenę to faktycznie przyzwoity kremik.
OdpowiedzUsuńJa mam tonik z Melisy. Po tygodniu stosowania pojawiło się pełno niemiłych niespodzianek na mojej twarzy :/ Zrobiłam przerwę i teraz znów zaczęłam go używać. Muszę sprawdzić, czy to faktycznie po nim te wypryski. Jak na razie nic szczególnego się nie dzieje, ale używam dopiero od 3 dni. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńProdukty Melisa kuszą mnie odkąd zobaczyłam je w sklepie aczkolwiek nie miałam okazji jeszcze ich używać.
OdpowiedzUsuńPolecam ! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, u mnie nowy post pt "My Phone" http://zulka-zuulka.blogspot.com zapraszam :)
mam skórę suchą i z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń