ShinyBox Fit&Shape kwiecień 2014
Hej ;]
Uśmieszek jest teoretycznie nie na miejscu, bo poza pięknym wyglądem pudełko niczym nie wywołało we mnie radości. Zapowiedzi zbudowały napięcie i wysokie oczekiwania, bo po praz pierwszy od dawna liczba produktów była większa niż 7, zapowiedziano nowe marki kosmetyczne oraz tematykę Fit&Shape. Niestety na radości z wczesnego przybycia kuriera i pięknej szaty graficznej się skończyło. Zobaczcie co znajduje się w kwietniowym pudełku ShinyBox Fit&Shape.
Spośród produktów kosmetycznych mamy znowu 5, z czego 2 są pełnowymiarowe. Szkoda, że to akurat te najtańsze (jak zawsze). Miesiąc temu pełnowymiarowy był żel Original Source, tym razem dezodorant Rexona, co jest dla mnie największą żenadą porównywalną do pasty do zębów. Druga pełnowymiarówka to mały lakier Donegal, który wg karteczki kosztuje 12 zł, a kupuje się go za 7 zł.
1. Clarena- diamentowy krem liftingujący na dzień
99.99 zł/50 ml
30 ml- w przeliczeniu nieco ponad 50 zł
Lubię tę markę i powinna pojawiać się częściej. Kremów mam nadto, ale ten zużyję. To produkt, który jako jedyny sprawił mi przyjemność swoją obecnością w pudełku.
2. i 3. Mythos&Flax- żel pod prysznic i gabka antycellulitowa z luffy
66 zł/zestaw
Sam żel o pojemności 200 ml kosztuje 29 zł
8 zł/50 ml -wartość żelu
gąbka 50 cm w sklepie- 37 zł
Już od dawna chciałam wypróbować jakiś produkt z firmy Mythos, bo bardzo mnie ciekawią te greckie kosmetyki. Cieszy mnie więc tak jak w przypadku Clareny, iż taka marka pojawia się w boxie, jednak wybaczcie, ale skoro to żel pod prysznic to mógłby być większy. A tak na marginesie, w zeszłym pudełku też był żel.
4. i 5. Donegal- lakier do paznokci + naklejki
12 zł/ zestaw
lakier- 6 ml/ 6.99
Lakier w kolorze perłowym to szczerze mówiąc niezbyt mój styl, a po drugie też niezbyt wiosennie. Kolor mógłby chociaż nawiązywać do pudełka. Nie znam marki i nie wiem jaka jest jakość tego lakieru, więc pewnie niebawem pojawi się w lakierowym poniedziałku. Wolałabym jakąś dobrą, porządną odżywkę albo coś neonowego, jak to na lato.
Co do naklejek, nie skorzystam. Nie lubię i w ogóle mi się nie podobają, więc na pewno oddam w najbliższym rozdaniu.
6. Syis- ampułka antycellulitowa
50 zł/30 ml
ok. 16 zł/10 ml
Hit pudełka! Jeden z dwóch produktów poza gąbką, który nawiązuje do tematu Fit&Shape i mamy go aż na jedną nogę. To się nazywa testowanie. Mówię poważnie, jako jedyny kosmetyk, który trzyma się tematu przewodniego powinien być nieco większy niż 10 ml. To jest już kpina. Raz, że takie produkty nie działają i ich obecność jest całkiem zbędna, a dwa, że już raz były ampułki Marion, które też były śmieszne. Jedna ampułka, no proszę Was... Można ją sobie wylać na włosy i da taki sam efekt jak na urdzie, brzuchu czy gdziekolwiek indziej.
7. REXONA- antyperspirant
Uwaga- produkt pełnowymiarowy (no cóż, zawsze mogli dać miniaturkę...)
12 zł
Hit pudełka nr 2. Dezodorant. Ostatnio w GB pojawiła się pasta, a firma powinna wyciągać wnioski nie tylko z własnych, ale też z cudzych błędów. Dla mnie dezodorant jest produktem porównywalnym do tej pasty. Zaraz dostaniemy podpaski, nitkę do zębów albo papier toaletowy. Jeśli ktokolwiek to czyta- nie popełniajcie takich błędów. Pewnie zadowolicie część osób, które cieszą się ze wszystkiego co otrzymują jakby to było za darmo, ale zapewniam, że duża część zrezygnuje jak to będzie tak dalej wyglądać. Owszem, to się naprawdę przyda, ale ja to wolę kupić sama...
I tak od peelingu Evree, kremu Bielendy, żelu Original Source powędrowaliśmy aż do dezodorantu Rexona. Tendencja spadkowa, a produkty coraz bardziej śmieszne. Po serii średnich pudełek w marcu pojawiło się świetne, bardzo fajnie skomponowane pudełko i w kwietniu znowu źle. Tylko, że tak źle nie było od lutego. Clarena i Mythos- fajne firmy, skorzystam. Rexona i lakier za 7 zł jako jedyne pełnowymiarowe produkty- nie mam pytań. Nawiązanie do Fit&Shape- gąbka i 10 ml ampułka wystarczająca na jedną nogę dla wielu osób. Rodzaj produktów mógłby uratować, ale otrzymujemy krem do twarzy od Clareny gdzie w zeszłym miesiącu był krem Bioderma oraz żel pod prysznic Mythos, podczas gdy miesiąc temu również był żel pod prysznic. To pudełko jest beznadziejne. Nawet jeśli krem czy żel okażą się fajne to za całokształt w kontraście z zapowiedziami zasługuje na 1 gwiazdkę.
Wartość szacowana to około 128-130 zł, ale to tylko moje wyliczenia.
Powiedzcie co Wy sądzicie na temat kwietniowego ShinyBox. Zdaję sobie sprawę, że mogę być osamotniona w mojej krytycznej opinii, ale ja kieruję się swoimi kryteriami. Biorąc pod uwagę, że pudełko z zeszłego miesiąca oceniłam na 5 to chyba jednak nie mam nadto wygórowanych oczekiwań.
te pudełko jest zupełnym niewypałem... podzielam Twoje zdanie w pełni.
OdpowiedzUsuńwww.lovelinessbyme.blogspot.com
Ojć... ktoś tu się nie postarał. Produkty nie zachwycają, dobrze, że nie zamówiłam pudełeczka.
OdpowiedzUsuńHmmm... No sama nie wiem czy się śmiać czy płakać... Jakby to była kulka Vichy a nie zwykła, drogeryjnych Rexona to byłoby ok. Ale Donegal?
OdpowiedzUsuńGdyby to była tak dobra firma to też byabym w stanie to zrozumieć, bo dezodorantem chcieli nawiązać do treningów prawdopodobnie.
UsuńKurde psy wieszacie, a ja używam od nich rzęs i to regularnie i jestem zadowolona... lakierów fakt nie próbowałam i też się zgadzam, że produkt nie wpisany w przesłanie ' Fit&Shape'
Usuńto subskrybcja czy pojedyncze zamowienie?
OdpowiedzUsuńTo pojedyncze pudełko.
Usuńczyli wychodzi na to ze nowe sybskrybcje i pojedyncze zamowienia byly traktowane tak samo.. tragedia, to po co zamawiac subskrybcje skoro nic z tego nie ma
UsuńW regulaminie jest napisane, że dopiero od drugiego subskrybowanego pudełka otrzymuje się dodatkowe produkty. W dodatku jeśli to sa produkty dla WSZYSTKIM subskrybentek, a tutaj 2 chyba były losowane także wiele subskrybentek mogło otrzymać pudełka takie jak NIEsubskrybentki. Te, które subskrybują od 2 miesięcy miały tylko SZANSĘ na to, że otrzymają 3 dodatkowe produkty ;/ No niestety.
Usuńczęściowo zgodzę sie z Tobą,produkty pełnowymiarowe najtańsze,akurat używam innych dezodorantów a lakier taki można kupić wszędzie,podoba mi się tylko dodatek dla subskrybentek:babeczka i cień do powiek,reszta to miniaturki które po jednym razie się skończą:(
OdpowiedzUsuńGdybym dostała babeczkę i cień to zawartość byłaby tylko odrobinę lepsza, ale nadal tanie pełnowymiarówki i żenująca Rexona i wielkość ampułki zostaje...;/
UsuńHahahha , no to pojechali. Ja nigdy nie zamawiałam tych pudełek i nie czuję takiej potrzeby. Tymbardziej faktycznie zauważalna jest DUŻA tendencja spadkowa. Widocznie firma spoczęła na laurach. Tematyka FIT&SHAPE nijak się ma do zawartości. 10ml ampułka.. aż mi się coś robi. To jest nieposzanowanie odbiorcy - moim skromnym zdaniem. Jestem tak samo oburzona jak Ty i podzielam Twoje zdanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Ten dezodorant to faktycznie jest żenada :/ Niezbyt fajne pudełeczko :(
OdpowiedzUsuńdezodorant Rexona?! :D niezle ... jak dla mnie pudełko jest beznadziejne :(
OdpowiedzUsuńPudełko graficznie - rewelacja. Krem Clareny - fajnie. Reszta - masakra. Dobrze, że przynajmniej lakier do paznokci trafił mi się nie-perłowy, bo byłabym załamana:/
OdpowiedzUsuńNie jesteś osamotniona w tej ocenie. Po ich zapowiedziach miałam wielka ochotę na zakup, ale... powstrzymałam się, gdy zobaczyłam zarys produktów w pudełku. Podejrzewałam, że wiele będzie w nim miniproduktów. No i ta nieszczęsna Rexona. Nie mam nic do antyperspirantów tej marki, ale osobiście wolę sztyft lub kulkę, niż spray. Poza tym, po pudełku FIT spodziewałam się kosmetyków antycellulitowych, peelingów, jakiegoś masażera z prawdziwego zdarzenia.
OdpowiedzUsuńPodsumowując - cieszę się, że i tym razem rozsądek zwyciężył i nie skusiłam się na to pudełko :)
Też sama korzystam z Rexony i bardzo lubię, ale nie tego spodziewam się po takim pudełku. Gąbeczka jest fajna, a peeling akurat był w marcu, więc też niezbyt gdyby znowu dali. Ale to mógł być chocuaż jakiś spory balsam czy serum na cellulit lub coś ujędrniającego. Np. 200 ml ujędrniającego serum... a ampułka 10 ml?
Usuńno tak, ta ampułka mnie rozwaliła. Gdyby to chociaż było kilka sztuk ;)
UsuńA mnie ampułka rozwaliła się dosłownie, a pudełko naprawdę słabe, patrząc na internecie kwietniowe beglossy jest o wiele lepsze
UsuńTo prawda, chyba po raz pierwszy od kiedy zamawiam ShinyBox'y podoba mi się minimalnie bardziej GB. Ale też nie powala i schodzą w dół pod względem marek.
UsuńJa dostałam lakier w kolorze metalicznej szarości. Kolor wyjątkowo brzydki i zimowy. Do tego mam wykupiony pakiet, a nie subskrypcję, więc choć jestem stałym klientem, to nic nie dostaję dodatkowo, ale ok, nie doczytałam i teraz cierpię. Co do tego serum to ono jest takie duże żeby od razu zauważyć różnicę! Prawe udo smarujesz i porównujesz z lewym. Jestem w tym miesiącu wyjątkowo rozgoryczona. Po moim początku z grudnia z żelem do mycia twarzy z Organique, to wyjątkowy spadek.
OdpowiedzUsuńTymi udami to mnie rozbawiłaś ;] To jest jakaś koncepcja! Grudniowe pudełko było genialne przy tym...
UsuńWzór pudełka bardzo mi się podoba, ale wypełnienie... Zenada! Ja dostałam lakier w sraczkowatym kolorze bladej żółci, który co najlepsze nie kryje, zostawia tylko warstwe która przypomina jakbym miała przebarwione paznokcie. Masakra.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mój lepiej kryje,,. współczuję
UsuńTak się reklamowali, tak pompowali adrenalinę, że naprawdę myślałam,ze będą kosmetyki profesjonalne, dla osob aktywnych (conajmniej). To pudełko jak dla mnie poza Rexoną WCALE nie nawiązuje do tematyki i cieszę się ,że się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńMoja ampułka przyszła rozbita i ukleiła wszystko inne, ale chyba to niezbyt duża strata :)
OdpowiedzUsuńW 100% popieram. Moje pierwsze pudełko i ostatnie.
OdpowiedzUsuńAle przynajmniej zostanę u Ciebie, bo bardzo ciekawy i estetyczny blog :)
UsuńBardzo mi miło z tego powodu, zapraszamy do lektury innych postów :)
Usuńwidzę mamy podobne odczucia...
OdpowiedzUsuńale musimy być wdzięczne, że nie dostałyśmy miniaturki Rexony :P
ten krem z clareny jest chyba do cery dojrzalej ... czy wieku 21 lat nie zaszkodzi ???
OdpowiedzUsuńNie jestem w tej kwestii osobą kompetentną, aby udzielić Ci odpowiedzi, ale w moim odczuciu nie zaszkodzi. Jest po prostu liftingujący, ale składy kosmetyków do cery młodej i dojrzałej często są podobne i różnią je tylko nazwy. Kremy 20+, 30+, 40+ itd. często właściwie różni tylko nazwa...polecam zapoznać się ze składem i opisem kremu w internecie.
UsuńPrzykro mi, że pudełko tak nieudane. Pozostaje mi jedynie cieszyć się, że nie wyrzuciłam pieniędzy w błoto i dałam sobie spokój z Shinybox po tym, jak w Zestawie dla Zakochanych jednym z produktów była woda toaletowa dla panów z terminem ważności do kwietnia. A zapowiadało się tak pięknie i powoli zaczynałam żałować, że nie kupiłam...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zawartość kiepska.
OdpowiedzUsuńAkurat z peelingu Evree bylam bardzo zadowolona, sama bym go pewnie nie kupila, a dzięki SB przekonalam się że to dobry i tani produkt ;-) zwykle SB mi się bardziej podobają niż Glossy, ale w tym miesiącu Glossy jest o niebo lepsze...
OdpowiedzUsuńPeeling w porównaniu do innych jest wg mnie słaby, a ja po prostu nie chciałabym kupować RossmannBoxów ;] Kiedy są produkty Organique, L'Occitane czy Uriage wtedy naprawdę czuje się tę ideę takich pudełek.
UsuńNie podoba mi się. Sama dawno zakończyłam przygodę z Shinybox parę miesięcy temu. Konkurencja tym razem dużo lepsza. Ja jednak wolę zamawiać 2x droższe Memebox i mieć lepsze produkty (liczę, że wznowią wysyłkę do Polski).
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie, gdzie to "fit&shape" . Mała próbka i gąbka? :/ Zastanawiałam się nad zamówieniem, ale teraz widzę, że nie mam czego żałować...
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze pudełko i się zawiodłam jakaś porażka . Krem z clareny do cery dojrzałej niestety . Najbardziej to mi sie podoba kolor pudełka niż jego zawartość.
OdpowiedzUsuńWznowiłam subskrypcję i nabrałam się na marketing :/ Mam identyczne pudełko, choć kolor lakieru jest lepszy bo pudrowy róż, co do reszty nie wypowiem się, bo szkoda mi słów. Z hasła "tylko dla stałych subskrybentek" nie dostałam nic.
OdpowiedzUsuńJeśli wznowiłaś subskrypcję od kwietnia to nic dziwnego, że nie masz produktów dla subskrybentek, bo dostają je osoby, które w ramach subskrybcji mają już drugie pudełko,
UsuńJa to samo miałam subskrypcja i zadnego dodatku.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w tym miesiącu nie zamówiłam ShinyBox....
OdpowiedzUsuńCo do pasty/dezodorantu - o ile pastę traktowałam z przymrużeniem oka, no i przydała się, to z Rexoną tak by nie było, ponieważ nie używam takich dezodorantów..
Ja natomiast jestem bardzo zadowolona z Glossy :))
Pudelko fajnie wyglada z zewnatrz w srodku jednak porazka : (
OdpowiedzUsuńzawartość coś skromna
OdpowiedzUsuńJa swoje pudełko oceniam na 3, ale mam wersję rozszerzoną - trafiła się fajna kredka. I miałam więcej szczęścia co do lakieru, perłowych nie znoszę. Ale marka lakieru to tak czy siak - porażka.
OdpowiedzUsuńZ rozszerzonej wersji też byłabym nieco bardziej zadowolona, ale uważam że te cienie, lakiery i cała kolorówka z tego pudełka jest kiczowata... Kredka Paese ze stycznia czy chociażby lakier La Rosa z listopada były świetne... mogli dać lakier OPI i byłaby dużo lepsza jakość pudełka...
Usuńou, nie fajnie :(
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie, uwielbiam Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;] Miło mi choc słowa powinny być skierowane do 2 osób, ponieważ prowadzimy bloga razem ;]
Usuńtak czułam, że będzie kicha. dużo zapowiedzi i zachęt więc coś tu nie grało.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci tak kochana, zamówiłam grudniowe pudełeczko, to było moje pierwsze i ostatnie ..... byłam nim zachwycona ! Cudowna zawartość, ale powstrzymałam się przed styczniowym - słusznie, później lutowy był wielką porażką z tego co oglądałam na blogach, marcowy natomiast był w miarę spoko, a teraz ? teraz kolejna porażka. Zakupując tego boxa tak jak jest napisane " ekskluzywne " kosmetyki, serio żel Original Source jest oryginalny ? ekskluzywny ? Antyperspirant ? SERIO ? eh cieszę się że nie zamówiłam .!
OdpowiedzUsuńCiekawe pudelko :)
OdpowiedzUsuńKurcze, jesteś chyba pierwszą osobą :) Dobrze, że chociaż Tobie się podoba.
Usuńjakoś nie ciągnie mnie do tego typu pudełeczek :)
OdpowiedzUsuńMi też nie spodobało się to pudełko i utwierdziłam się w przekonaniu, że jest to moje ostatnie pudełko. Ucieszyła mnie tylko ta gąbka, bo zawsze miałam ochotę ją wypróbować i mini żel Mythos, choć to przecież tylko żel pod prysznic. Miniaturka spoko, chętnie zabiorę na jakiś wyjazd, ale to tylko żel, z ceną grubo przesadzili. Miniaturka Clareny też ok, ale niczego mi nie urywa. Dezodorant mi się przyda, ale wolę kupować go sama - nie musi mi go dostarczać kurier;), a reszta to kpina. Co mi po jednej ampułce na cellulit, czy saszetkach z kremem?
OdpowiedzUsuńFakt, czasem zdarzały się perełki, ale ogólnie lepiej wydać te pieniądze na coś konkretnie upatrzonego, co naprawdę mi się przyda, a nie kupować kota w worku...
Najbardziej ucieszyłabym się chyba z zestawu Mythos z naturalną gąbką, choć faktycznie żel mógłby być większy :) Ogólnie średnio mi się to podoba i też dezodorant mi tutaj nie pasuje :/
OdpowiedzUsuńJa właśnie cieszę się tylko z tego zestawu i kremu Clareny...reszta to pomyłka. Oby oni nie zlekceważyli tylko opinii na minus bo to jest porażka...
Usuńale biedne to pudełko :(
OdpowiedzUsuńMoje pewnie przyjdzie jutro..
OdpowiedzUsuńTo ma być fit&shape? Ehh.. :/ Do kitu, że lakier nie jest w wiosennych kolorach (pewnie donnegal pozbywa sie trupów), ampułka to jakiś mało śmieszny żart... a deo? Jeszcze gdyby to była ta nowosć z garniera to nawet bym sie ucieszyla.. pod warunkiem że pozostałe rzeczy byłby na wyższym poziomie.. Słabo..
Tragedia:( liczylam na jakiś balsam, peeling itp. czekalam niecierpliwie a chce mi się ryczec. Ja dostalam jeszcze komplet kremów niby za okolo 50zl a na każdym z nich : Free sample :|
OdpowiedzUsuńTak, bo to są darmowe próbki ;] Ja też je kiedyś dostałam przy okazji którejś wygranej...
Usuńa chciałam je zamówić, bo wydawało się być super, a tu jednak taki zawód..
OdpowiedzUsuńZawartość jak dla mnie totalny niewypał. Nic mnie nie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńpudełko tragedia...., zamknęłam subskrypcję, a pojedynczego w nowej, wyższej cenie nie kupię, chyba że mnie powali ujawnioną zawartością ;)
OdpowiedzUsuńmnie pudełko nie zachwyciło, ale zazdroszczę naklejek bo trafiły Ci się rewelacyjne, moje nie przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię niespodzianek i rozczarowań, więc żadnych tajemniczych pudełek nie zamawiać - dzięki bogu.
OdpowiedzUsuńDobrze, że ja nie zamawiam żadnych pudełek. Kasa w błoto.
OdpowiedzUsuńNie wygląda zachęcająco :/
OdpowiedzUsuńJa na swoje kwietniowe pudełko jeszcze czekam, mam nadzieję, że dodatkowy produkt dla subskrybentek choć trochę osłodzi to kiepskie kwietniowe Shiny :/
Kiepskie :-/
OdpowiedzUsuńUuu , faktycznie nie postarali się ..
OdpowiedzUsuńZ pudełka jestem średnio zadowolona :/ A było to moje pierwsze.
OdpowiedzUsuńTo niezbyt fajnie zaczęłaś. Mnie pociesza to, że moje pierwsze było słabe a potem wiele dobrych.
UsuńCzesc, widzialam wczoraj, ze pare osob odwiedza Wasz blog, dlatego postanowilam napisac rowniez tu. Wkleilam dzis zapis z regulaminu shiny na ich fanpagu, o odstapieni od umowy w terminie 10 dni, ktory przysluguje kazdemu konsumentowi. Moj post zostal od razu usuniety, a ja w nastepnym poscie zostalam posadzona o pisanie nieprawdy i wprowadzanie w blad.... Tego sie nie spodziewalam... Napisalam jeszcze raz z innego konta, znow zostalam posadzona o pisanie nieprawdy, mimo, ze zrobilam kopiuj wklej z regulaminu i Ustawy... Dziewczyny mam nadzieje, ze przeczyta to wiecej osob i zaczniecie odsylac te swje fantastyczne pudełka...:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa nie potrzebuję odsyłać pudełka, bo poza naklejkami zużyję te produkty i sama zdecydowałam na zakup nie znając zawartości, czego jestem świadoma. Nie wczytywałam się w regulamin pod kątem zwrotu w przypadku zakupu nieznanej zawartości, ale jeśli Ty chcesz zwrócić to powodzenia. Mam nadzieję, że Twoja sprawa zostanie rozwiązana.
UsuńJezu jak ja sie cieszę ze go nie kupiłam! A tak chciałam ale Uznałam, ze mam tak dużo kosmetykow ze nie potrzebuje a jak będzie fajny to dokupie sobie. Uffff bo jest tragedia..
OdpowiedzUsuńniestety z każdym pudełkiem przekonuję się do tego, że nie warto zamawiać ich w ciemno. gdybym zamówiła kwietniowe byłabym mega rozczarowana...
OdpowiedzUsuńNiestety... masz rację ;/
UsuńDla mnie bardzo,bardzo słabe to pudełko
OdpowiedzUsuń