New York, London, Paris and Foam, czyli modnie owocowy żel pod prysznic Anatomicals
Hej ;]
W ostatni dzirń lipca pokazałam Wam zawartość przesyłki ambasadorskiej od Anatomicals. Jeśli chcecie sobie przypomnieć co dokładnie się w niej znajdowało, zapraszam tutaj. Dziś, kiedy minęły 3 tygodnie, chciałabym podzielić się z Wami opinią na temat pierwszego produktu. Lada dzień pojawi się również recenzja kolejnych dwóch. Przenieśmy się zatem do Nowego Jorku, Londynu i Paryża :)
Opis producenta:
Mua! Mua! Mua! Świat mody jest dosyć osobliwy – jest wszechobecne krytykanctwo i obgadywanie, no i są też pretensjonalne buziaczki wysyłane w powietrze na pokazach mody. Na pewno kiedyś zastanawialiście się skąd wziął się ten zwyczaj, tak popularny wśród pięknych ludzi. Poza tym, że mogą oni stronić od uścisków, by uniknąć powstawaniu zagnieceń na ich dizajnerskich ciuchach, może jest tak, że zwyczajnie nie pachną tak dobrze, jak wyglądają? Jest na to rada. Dzięki naszemu żelowi każdy roztacza wokół siebie modny aromat świeżości. Niezależnie gdzie cię zgrabne nogi poniosą, w Rzymie czy na Krymie pław się w Pianie, kochanie.
Jak zawsze, na opakowaniach kosmetyków Anatomicals znajdziemy humorystyczną historyjkę, która jest miłym dodatkiem.
Skład:
Z ciekawszych składników mamy tu ekstrakt z borówki, olej z mięty pieprzowej. Jest SLES, substancje myjące oraz substancje zapachowe i barwniki.
Opakowanie:
Żel jest umieszczony w plastikowej butelce z pompką. Pojemność to 300 ml. Butelka jest bardzo sztywna, a jej kolor i szata graficzna jak zawsze rewelacyjna.
Konsystencja:
Nie jest to żel z rodzaju kremowych. Zwykły, bezbarwny, o żelowej i średnio gęstej konsystencji.
Wydajność:
Klasyczna jak dla żelu. Zależy od tego ile potrzebujemy. Nie jest ani bardzo wydajny, ani bardzo niewydajny.
Cena: 15 zł
Dostępny: tutaj
Moja opinia:
O żelu pod prysznic nigdy nie jestem w stanie powiedzieć niczego zaskakującego czy ciekawego, ponieważ sam produkt należy do kategorii takich, od których nie wymagamy za dużo. Dla mnie dobrym produktem do mycia jest żel, który pięknie pachnie, dobrze oczyszcza skórę i uprzyjemnia mi kąpiel. Ten spełnia w 100% wszystkie kryteria. Delikatnie się pieni, oczyszcza skórę i nie powoduje wyszuszenia. Ma owocowy, słodki, ale nienachalny zapach, w którym rzeczywiście wyczuwam borówkę. Na skórze zapach nie pozostaje długo, ale podczas używania jest wyjątkowy. I tak po kąpieli wsmarowujemy w siebie zazwyczaj balsamy lub masła, które zabijają zapach każdego żelu, więc właściwie nie jest to problemem. Dużym walorem jest dla mnie wygodna butelka, która nie łamie mi paznokci dzięki pompce. Zdobo łazienkę i poprawia humor owocowymi nutami w powietrzu. Niczego więcej mi nie potrzeba. A Wam?
Plusy:
- owocowy zapach
- wygodna butelka z pompką
- ekstrakt z borówek i mięta pieprzowa w składzie
- nie wysusza skóry
Minusy:
- zapach nie utrzymuje się na skórze
a mnie zastanawia dlaczego na stronie producenta jest mocno fioletowa butelka a w rzeczywistości jej kolor jest niebieski... podobnie było z moim szamponem miętowym...na stronie niebieski a ja mam zieloną tubkę :o
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jego zapachu, pewnie niedługo się przekonam :)
Też zauważyłam te kolory :)
UsuńNo właśnie :D
UsuńZawsze mnie śmieszą te ich opakowania :D
OdpowiedzUsuńomnom za zapach to moglabym kupić, no i opakowanie bardzo przyjemne : )
OdpowiedzUsuńooo :) kusi
OdpowiedzUsuńOpakowania to mają boooskie :D
OdpowiedzUsuńOpisy tych kosmetyków są świetne :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest świetne :D
OdpowiedzUsuńOpakowania z pompką są dla mnie najwygodniejsze. Uwielbiam borówkę. Ja też nie mam wielkich wymagań wobec żeli pod prysznic. Chociaż lubię jak zapach utrzymuje się dluzej, bo czasem zapomne sie wysmarowac. :P
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się opakowania tych kosmetyków:) Z chęcią kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńParaben free formula a w środku inne konserwanty: benzoesan sodu i sorbinian potasu a do tego glikol propylenowy i SLS.
OdpowiedzUsuńSkład niestety nie zachwyca.
Wiele dobrego słyszałam na temat tych kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma świetne ;)
OdpowiedzUsuńDobre :D
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?(odpowiem u mnie)
http://bigeers.blogspot.com
Super!
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele o takich zapachach.
Obecnie mam zakaz kupowania nowych żeli pod prysznic bo mam duże zapasy ale jak się uszczuplą to rozważę zapach. Szczególnie,że ich produkty od dawna mnie ciekawią, zapach pewnie by mi się spodobał i opakowanie z pompką jest kolejnym plusem :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki mają bardzo fajne te opakowania, cieszą już samo oko ;)
OdpowiedzUsuńWielki plus za pompkę - cudo, które nie łamie pazurków :D
OdpowiedzUsuńdesign jest super :D i jestem ciekawa zapachu :D
OdpowiedzUsuń