Lakierowy poniedziałek- cudny pudrowy róż od Manhattan

Witam Was w kolejny Lakierowy Poniedziałek :) 

Mam nadzieję, że jeśli nie lubicie poniedziałków ze względu na konieczność pójścia do szkoły lub pracy to polubicie je chociaż przez wzgląd na nasze posty :) Ostatnie dwa poniedziałki należały do Essie(w zeszłym tygodniu Master Plan), ale czas to zmienić. Dziś mój pierwszy lakier firmy Manhattan. 



Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam go w buteleczce, od razu pokochałam za kolor. Mam kilka różowych lakierów, ale z reguły to ciemny róż, fuksja i generalnie coś pokroju Essie Super Bossa Nova. Ten kolor jest dla mnie naprawdę wyjątkowy. Na paznokciach razem z odcieniami nude to właśnie on jest dla mnie faworytem. Jest w czołówce z Essie a Crewed Interest i Master Plan. Pudrowy róż generalnie lubię wszędzie, bo bluzeczki i dodatki w takim kolorze również mnie zachwycają.


Zanim użyłam go po raz pierwszy, po cichu liczyłam na to, że nie będzie tak okropny jak lakiery Delii, które mają słabe krycie, wolno schną, ciągną się i rozlewają po płytce. Jeśli trafiłam idealny róż to chciałabym móc używać go bez irytacji i nerwów. Całe szczęście się udało. Aplikacja tego lakieru jest naprawdę wygodna. Pędzelek nie jest szerokości Essie czy Rimmela Salon Pro, ale jest bardzo wygodny. Ma lekko spłaszczony kształt, dzięki czemu wygodnie się go rozprowadza. Najgorsze pędzelki to takie cieniutkie i okrągłe, a ten dostaje mega duży plus. Konsystencja raczej gęsta i nierozlewająca się na boki. Paznokcie, co mam nadzieję widać na zdjęciu, są pomalowane porządnie i bez niespodzianek. Zero bąbelków i smug. 


W przypadku każdego jasnego lakieru "oczywistą oczywistością" jest to, że dwie warstwy to minimum. Przy pierwszej krycie jest nie do zaakceptowania, ale wysycha ona tak szybko, że po minucie czy dwóch śmiało zabieramy się za kolejną.


Druga warstwa jest już całkiem kryjąca i bardzo ładnie wyrównuje wszelkie niedoskonałości. Tym razem na wyschnięcie poczekać trzeba nieco dłużej żeby nie zmarnować całej roboty. Radziłabym wstrzymać się z łapaniem za klamki przez 5 minut :) Lakierek bardzo ładnie utrzymuje połysk przez cały czas i nie matowieje. Jeśli chcemy go utrwalić to możemy dodatkowo użyć nabłyszczacza i utwardzacza dla perfekcyjnego efektu :) To co widzicie na zdjęciu to efekt uzyskany samym lakierem.



Trwałość jest bez zarzutu. 5 pełnych dni bez szkód to przyzwoity wynik, a kiedy już musimy to zmyjemy go bez problemu. Bardzo łatwo schodzi szczególnie przy użyciu  cudownych płatków zapachowych, o których poczytacie tutaj.  Kupiłam go w Rossmanie i myślę, że powinien być dostępny także w innych drogeriach.


Cena: 13 zł

Wychodzi na to, że jest droższy od Essie z KzA ;] Ale jak wiadomo tam mamy mały wybór, więc patrząc na ceny drogeryjne jest to cena przeciętna. 

Pojemność: 11 ml

Podsumowanie: 
  • kolor +
  • schnięcie -
  • konsystencja +
  • pędzelek +
  • cena + 
  • trwałość +
  • ilość warstw 2
  • dostępność +
  • połysk +
Ocena:


Na koniec nie mogę się powstrzymać żeby nie złożyć życzeń mojej ukochanej towarzyszce, miłości i największemu skarbowi, jaki mam :) Z okazji 3cich urodzinek :* Pepsi <3




21 komentarzy:

  1. cudowny , uwielbiam takie jasne kolorki , ale masz dłuugie paznokcie ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie dwie warstwy. kolor fajny, spokojny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne masz pazurki! Piękny kolor lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowny kolorek i paznokcie : D
    http://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za takimi jasnymi odcieniami, ale jako baza pod wzorki może być :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pogłaszcz to miauczące cudeńko od swoich czytelników!!! <3 A co do lakieru, kolor cudny, jakoś nie mogłam się przemóc do tej firmy po kilku ich bublach do makijażu, ale chyba jednak warto dać szansę lakierom :-)

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do udziału w konkursie, w którym do wygrania zestaw moich ulubionych kosmetyków! :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pogłaszczę, dzięki ! :) już do Ciebie zaglądam ;]

      Usuń
  7. Ładny skubaniec, ale mam jeden lakier z M i nie jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny kolor, ale mam podobny. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten lakier wyżej zostawia prześwity i smugi, oj, dla mnie minus ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to pierwsza warstwa, więc ciężko żeby było inaczej skoro to lakier jasny ;]

      Usuń
    2. Ale po drugiej warstwie bardzo ładny :) Jesienią będą modne takie chłodne pastele ;)

      Usuń
  10. Wygląda ślicznie, jest taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny delikatny róż. Podoba mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ale masz świetne paznokcie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. jej na patrząc na pierwsze zdjęcie w pierwszej chwili myślałam, że to podkład, a nie lakier do paznokci:P ale kolor cudny:)
    ps. jeśli masz ochotę, to zapraszam na rozdanie:)
    http://bluszcz89.blogspot.com/2013/08/powitalno-urodzinowe-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja właśnie ostatnio używam czerwieni z tego manhattanu i muszę powiedzieć że jestem zachwycona, błyszczy jak hybryda :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger