Wrześniowy GlossyBox
Witajcie ;)!
Właśnie trafił do mnie mój wrześniowy GlossyBox. Bez zbędnych szczegółów pokazuje Wam jego zawartość;).
A tak prezentuje się jego zawartość:
Uporządkujmy wszystko ;)
1. ARTEGO odżywka do codziennego stosowania daily
Właśnie trafił do mnie mój wrześniowy GlossyBox. Bez zbędnych szczegółów pokazuje Wam jego zawartość;).
A tak prezentuje się jego zawartość:
Uporządkujmy wszystko ;)
1. ARTEGO odżywka do codziennego stosowania daily
Miodowa uczta.
Miód zawarty w kosmetyku odżywia i wzmacnia włosy oraz przywraca im pierwotny poziom nawilżenia. Po zastosowaniu odżywki włosy zyskują niesamowitą miękkość i stają się delikatne w dotyku.
Jak stosować?
Zaaplikuj odżywkę na umyte i wilgotne włosy. Następnie przeczesz je grzebieniem i pozostaw na nich odżywkę przez 2-3 minuty, a potem spłucz wodą.
Pełny produkt: 31,50 / 200 ml
Moja wersja: 3,94 / 25 ml
2. Be a Bombshell eyeliner
Urok czarnego pieprzu.
Bestsellerowy eyeliner o długotrwałej formule, w kolorze czarnego pieprzu. Posiada specjalnie wyprofilowaną końcówkę, dzięki której namalujesz cienką kreskę, odpowiednią do dziennego makijażu lub grubszą dla stworzenia wieczorowego look'u.
Jak stosować?
Jeśli narysowanie kreski sprawia Ci trudność, postaw przy pomocy eyelinera parę kropek wzdłuż luni rzęs, a następnie je połącz.
Pełny produkt: 45 zł / 3g
3. YVES ROCHER Orientalny peeling do ciała z glinką marokańską
Smak orientu
Peeling z glinką marokańską i olejkiem arganowym zwanym " Złotem Maroko" oraz puder z orzechów z drzewa arganowego i pestek moreli. Działa złuszczająco pozostawiając skórę czystą, aksamitnie gładką, otuloną ciepłym, orientalnym zapachem.
Jak stosować?
Nałóż peeling na nawilżoną skórę ciała, wmasuj go lekkimi, okrężnymi ruchami, a następnie dokładnie spłucz. Używaj 1-2 razy w tygodniu.
Pełny produkt: 67 zł/ 150 ml
Moja wersja: 13,40 / 30 ml
4. John Masters Organics Żel pod prysznic czerwona pomarańcza & wanilia
Waniliowa fantazja
Żel o łagodnej, kremowej formule, zawierającej substancje myjące z kukurydzy i orzecha kokosowego. Po jego użyciu skóra staje się miękka i gładka.
Jak stosować?
Zaaplikuj na ciało, spień i ciesz się chwilą oraz wspaniałym aromatem wanilii i pomarańczy.
Pełny produkt: 87 zł / 237 ml
Moja wersja: 11,05 / 30 ml
5. DERMIKA Revisage Rewitalizujący Make -up cover&care
Biszkoptowe muśnięcie.
Luksusowy make-up pielęgnujący cerę, błyskawicznie stapia się ze skórą i poprawia jej koloryt. Pielęgnuje i redukuje objawy zmęczenia, nadaje świeży, wypoczęty wygląd.
Jak stosować?
Opuszkami palców lub za pomocą gąbeczki rozprowadź niewielką ilość make-up'u na skórze.
Pełny produkt: 49 zł / 33 ml
Wartość pudełka: 122,39 zł
Moja opinia:
Pudełko jest dość ciekawe. Jestem bardzo zainteresowana peelingiem z Yves Rocher. Zapach ma powalający. Dermika również super. Żel pod prysznic dostałam w poprzednim pudełku. Także powtórka, ale nie narzekam, ponieważ zapach ma powalający i z przyjemnością zużyję. Zdążyłam już podpatrzeć inne pudełka i wersję z masłem z TBS lub Organique bardziej mnie przekonują. Eyeliner jest bardzo mocny i ciekawa jestem jak sprawdzi się na powiece. Z odżywką do włosów spotykam się po raz pierwszy. Będzie pomocna na wyjazdach ze względu na swoje małe opakowanie.
Co sądzicie o tym pudełku? Ja jestem zadowolona, a byłabym jeszcze bardziej gdybym otrzymała wersję z masłem. Obojętnie którym. Może następnym razem ;).
Jednocześnie skorzystam z okazji i pozwolę sobie na mały komentarz wielu opinii, które pojawiają się na fb Glossybox'a. Wszechobecne jest niezadowolenie i negatywne komentarze. Panie deklarują zerwanie subskrypcji, ponieważ nie dostały tego co chciały. Jednak chciałabym zaznaczyć, że nie mają obowiązku kupowania pudełek. Jeśli nie chcecie kupować w ciemno to nie musicie tego robić. Poczekajcie, aż ukażą się zdjęcia zawartości i wtedy podejmijcie decyzję czy chcecie je kupić. Po ukazaniu się poprzedniego pudełka rozwinęła się wielka dyskusja, że jak można było zamieścić w nim tusz Avon. Dla większości to jakieś nieporozumienie. Owszem, avon może luksusem nie jest, ale ja jestem zadowolona, że mogłam wypróbować ten tusz bo jest rewelacyjny!!! Podsumowując drogie panie, nie musicie kupować pudełek w ciemno. Zaczekajcie, aż pokaże się jego zawartość ( a jak widzicie pojawia się bardzo szybko) i wtedy zamówcie pudełko. Oszczędzicie sobie marudzenia i narzekania.
Już 3 wersje boxa widziałam :D Niektórzy mają masełka Honeymania od TBS :)
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu zawartość wyjątkowo udana, podoba mi się.
Zazdroszczę wersji z Dermiką, mam wersję z masłem TBS. Moim zdaniem pudełko bardzo fajne i to chyba w każdej wersji.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego make-up'u z dermiki :)
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut oka wydaje się być zadowalające to pudełko :) brawo:)
OdpowiedzUsuńja ostatnio zrezygnowałam z subskrypcji, gdyż co raz bardziej mnie rozczarowywał :(((
OdpowiedzUsuńzżera mnie ciekawość co do dermiki:)czekam aż dasz znać jak poużywasz jak się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńchętnie bym pooglądała zdjęcia eyeliner'a w akcji:)
OdpowiedzUsuńSłabe te paczuszki
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak eyeliner będzie się spisywał
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa. :)
UsuńNawet fajna i dość zróżnicowana zawartość :) Też jestem ciekawa tego eyelinera :)
OdpowiedzUsuńa całkiem fajny
OdpowiedzUsuńDziwią mnie takie negatywne komentarze właśnie odnośnie nietrafionej zawartości. Wszak o to w tym chodzi, że są to pudełka w ciemno :)
OdpowiedzUsuńwow, ale fajny zestawik :)
OdpowiedzUsuńdermika ciekawe jak ci się sprawdzi , proszę napisz jej recenzję :) buziole
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :D również czekam na opinię o peelingu YR i podkładzie z Dermiki. Eyeliner też wygląda obiecująco :D
OdpowiedzUsuńKupowanie w ciemno własnie mnie jakoś bardziej pociąga. Niestety przeważnie gdy już zobaczę, poczytam, posłucham o tych pudełkach to tracę ochotę. Mi się trafiła wersja z balsamem z masłem shea Organique i balsamem do ust Figs&Rouge więc jestem naprawdę bardzo zadowolona, zwłaszcza, że balsam z masłem shea przepięknie pachnie. pewnie jutro wrzucę moje kilka słów na temat glossyboxa :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńU mnie w edycji UK też w tm miesiącu było nieźle ;)
jestem ciekawa tego make upu z dermiki :D
OdpowiedzUsuńJesteś pierwszą osobą, której posta czytam i jest on na tak, jeśli chodzi o Glossy w tym miesiącu. Ja tam też lubię kupować w ciemno i to właśnie sprawia mi przyjemność, nawet gdy czasem jestem niezbyt zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńBrawo za kilka słów w stronę osób, które są zawsze niezadowolone. Chociaż gdybym ją trafiła na Dermike, żel lub balsam do ust to też bym do najszczesliwszych nie należała. Jednak z mojego pudełka jestem bardzo zadowolona. Zapraszam do mnie. Moja recenzja na blogu :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa eyelinera. Lubię o nich czytać, bo chciałabym sobie wreszcie jakiegoś kupić, ale boję się, że nie będę potrafiła go używać :D
OdpowiedzUsuńJa tym glossyboxem jestem zachwycona, w szczególności podkładem Revisage firmy DERMIKA ! Podkład jest po prostu rewelacyjny ! Idealnie dopasowuje sie do kolorytu skory, super wygładza i pielęgnuje skore. podkład jest w wygodnym opakowaniu z pompka wiec jest bardzo wydajny! Jest niezwykle trwały ! Podkład wygląda perfekcyjnie przez cały dzień- podkładu nie trzeba poprawiać :)
OdpowiedzUsuńPolecam to mój pierwszy podkład Dermiki ale zostane przy nim na bardzo długo :)
Mi wrześniowy glossybox bardzo podpasywal, tak naprawdę wszystkie produkty bardzo polubiłam w szczególności zachwycam sie podkładem Dermika który akurat byl w moim odcieniu ! Podkładu Dermika używam po raz pierwszy ale dorównuje on najlepszym firmom a nawet pokuszę sie o stwierdzenie ze jest najlepszym jaki do tej pory stosowalam ! Podklad niesamowicie długo trzyma sie na buzi - nie ściera, nie spływa a naprawdę wygląda idealnie. Pięknie rozświetla skore, delikatnie kryje niedoskonałości i wyrównuje koloryt polecam !
OdpowiedzUsuń