Kremowy żel pod prysznic Nuxe z płatkami kwiatu migdałowca i kwiatów pomarańczy
Witajcie ;]
Dzisiaj mam dla Was coś całkiem przyjemnego do kąpieli. Żel pod prysznic Nuxe wygrałam w rozdaniu na blogu Lauresowe już jakiś czas temu, ale zaczęłam go używać niedawno. Jest to miniaturowa wersja i niestety po kilku kąpielach ją zużyłam. Całe szczęście było go tyle żebym mogła coś o nim powiedzieć :)
Od producenta:
SKUTECZNOŚĆ DZIĘKI NATURZE
Formuła tego żelu pod prysznic została opracowana bez mydła na bazie roślinnych składników myjących uzyskanych z orzecha kokosowego, aby stworzyć niezwykle łagodny kosmetyk do codziennej higieny ciała. Dzięki delikatnej piance i subtelnemu zapachowi pielęgnacja ciała staje się rajską przyjemnością.
DOBRODZIEJSTWO DLA MOJEJ SKÓRY
Przyjemnie pieniący się żel pod prysznic skutecznie myje i nie wysusza skóry: 100%*. Pozostawia uczucie komfortu na skórze: 95%*.
Skóra jest czysta, jędrna i miękka.
*Test użytkowania przeprowadzony pod kontrolą dermatologiczną na 20 ochotnikach badanych podczas 21 dni stosowania preparatu – odsetek badanych zgadzających się z przytoczonym twierdzeniem.
Przeznaczenie:
Żel przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry.
Skład:
AQUA/WATER, SODIUM LAURYL SULFATE, GLYCERIN, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, PARFUM/FRAGRANCE, PHENOXYETHANOL, GLUCONOLACTONE, SODIUM HYDROXIDE, SODIUM COCOAMPHOACETATE, LAURYL GLUCOSIDE, SODIUM BENZOATE, CITRIC ACID, TETRASODIUM EDTA, 1,2-HEXANEDIOL, CAPRYLYL GLYCOL, SODIUM COCOYL GLUTAMATE, SODIUM LAURYL GLUCOSE CARBOXYLATE, CALCIUM GLUCONATE, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) FLOWER EXTRACT, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) FLOWER EXTRACT, TROPOLONE [N2102/A].
Wspomniane w opisie płatki kwiatu migdałowca i płatki kwiatu pomarańczy znajdują się na samym, samiusieńkim końcu...
Sposób użycia:
Stosuj żel pod prysznic rano i/lub wieczorem na wilgotną skórę. W kontakcie z wodą żel nabiera konsystencji przyjemnej pianki.
Opakowanie:
Moja miniatura znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 30 ml, natomiast wersja pełnowymiarowa to 200 ml i również jest to tubka. Otwarcie w postaci zakrętki co bardzo sobie cenię, ponieważ moje paznokcie nie znoszą zatrzasków.
Zapach:
Jest śliczny, perfumowany i jeśli znacie produkty Nuxe to będzie on Wam znajomy. Mi ta marka kojarzy się własnie z takim zapachem.
Konsystencja:
W momencie wydobywania żelu z opakowania konsystencja jest rzadka, a sam żel bezbarwny. Kiedy natomiast zaczniemy rozprowadzać go po ciele, w połączeniu z wodą staje się przyjemną pianką, która cudownie masuje naszą skórę.
Wydajność:
Ciężko mi się wypowiedzieć na temat wydajności, bo byłam posiadaczką miniatury tego produktu. 30 ml wystarczyło mi na około 10 kąpieli, co wydaje mi się być całkiem niezłym wynikiem.
Dostępność:
Produkty Nuxe widuję w aptekach i w sklepach online.
Cena:
Średnia cena to 23-25 zł, ale w internecie znalazłam po 11-12 zł także naprawdę nie jest źle.
Moja opinia:
Czego wymagam od żelu pod prysznic? Po pierwsze i najważniejsze to po prostu pięknego zapachu, który w idealnym świecie utrzymywałby się długo, długo. Dobry żel powinien też oczyszczać i pozostawiać skórę gładką. Nie oczekuję właściwości nawilżających, ponieważ i tak po kąpieli stosuję balsam /mus/ masło/ mleczko - w zależności od tego co mam napoczęte :) Tym samym wymagania mam niewielkie i nie wydaję na żele pod prysznic zbyt wiele. Można kupić coś do kąpieli już od 3 zł, ale można też szarpnąć się na coś droższego. Najczęściej sięgam po tanie żele, ale jestem pierwsza w kolejce kiedy TBS robi promocję. Jestem uzależniona od ich zapachów. To tak celem wprowadzenia w moje preferencje żeby było wiadomo skąd taka a nie inna ocena żelu Nuxe. Żel jest właściwie bez wad. Denerwuje mnie chwalenie się w nazwie, że żel zawiera płatki kwiatów a potem jak się zajrzy w skład to 2 ekstrakty zajmują 2 ostatnie miejsca. Tutaj niestety tak jest, ale poza tym produkt mnie zadowala. Pachnie świetnie, choć zapach utrzymuje się krótko. Dobrze się pieni, oczyszcza i pozostawia uczucie komfortu. Jest naprawdę w porządku, ale... No właśnie, ale jak już mam kupić go w cenie, w jakiej jest w aptece(23 zł) to nie jest jej wart. Jeśli w cenie 12 zł w internecie to i tak wolę poczekać na promocję 50% na TBS i kupić 3 butelki czekoladowego żelu na zapas. Jakościowo jest dużo lepszy niż żele Fa, Radox itp., ale nie przebije YR i TBS- takie jest moje zdanie. Lubię go i polecam, ale jako zwolenniczka zapachów związanych z jedzeniem i słodyczami nie kupiłabym go da siebie.
Plusy:
- zapach
- przyjemna konsystencja
- dobrze się pieni
- oczyszcza
- pozostawia uczucie komfortu
- nie zawiera mydła
Minusy:
- ekstrakty z kwiatu migdałowca i pomarańczy na szarym końcu składu
- zapach znika z prędkością światła
Moja ocena:
Znacie produkty Nuxe? Jakie możecie polecić żele do kąpieli?
Tego się właśnie obawiałam, że te ekstrakty znajdą się na samym końcu i niestety :/
OdpowiedzUsuńOgólnie nie miałam nigdy niczego z Nuxe ;)
Nie znam, ale z Nuxe kojarzę tylko olejek...zauroczył mnie, widziałam w aptece.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie:) Fakt, troszkę się cenią. Ja tam też nie mam wielkich wymagań od żelu pod prysznic - ma się dobrze pienić i ładnie pachnieć:)
OdpowiedzUsuń