Golden Rose with protein nr 205- nuda czy piękny nudziak?
5/12/2014
38
Golden Rose
,
Lakierowe poniedziałki z Good to try !
,
Lakiery do paznokci
,
Pielęgnacja dłoni
Hej ;]
Lakierowy Poniedziałek stał się u nas już trwałą tradycją. Dzisiaj zakróluje jeden z moich ulubionych kolorów. Jestem zwolenniczką odcieni nude na pazokciach i bardzo często takie noszę. Zobaczcie jak prezentuje się na pazurach Golden Rose with protein nr 205. Dziękuję Kasi z bloga Wisienkowy Świat za pożyczkę :)
Beże, brązy, kolory kawowe, kakaowe- ciemniejsze, jaśniejsze. Nie ważne- wszystko co podchodzi pod beż i brąz jest dla mnie piękne. Takie nudziakowe odcienie są dla mnie po prostu urocze. Mocne, wyraziste kolory doceniam i są piękne, ale takie naturalne barwy są mi jednak najbliższe. Golden Rose with protein nr 205 to jasny nudziak.
To drugi lakier z tej serii, który mogłam wypróbować dzięki wymianie z Kasią i przyznam, że zdążyłam je polubić. Długi uchwyt i pędzelek, którym wygodnie się aplikuje są bardzo wygodne. Zdecydowanie wolę takie uchwyty niż grube i szerokie jak w lakierach Donegal, które ledwie można utrzymać w dłoni. Konsystencja rzadka i lejąca może być trochę problematyczna, ale po prostu wymaga ostrożoności. Krycie przy tak jasnym kolorze idealne jest dopiero po trzeciej warstwie. Bardzo łatwo się go rozprowadza i nie smuży. No niestety ;]
Wysychanie to minus, bo niestety trochę to trwa. Ma ładny połysk bez użycia top coat'u. Wytrzymał bez szkód 4 dni, co uważam za wynik dobry.
Pojemność:
12.5 ml
Cena:
5 zł
Podsumowanie:
- kolor +
- schnięcie -
- konsystencja -
- pędzelek +
- cena +
- trwałość +
- ilość warstw -2/3
- dostępność +
- zmywanie +
Moja ocena:
Lubicie takie nudziaki?
nuda :)
OdpowiedzUsuńostatnio stawiam raczej na jasne brzoskwinie i to jest dla mnie taki nudziak :D takich typowych nie lubię
OdpowiedzUsuńTo pewnie spodobały Ci się Essie a crewed interest :) To jest taka blada brzoskwinia
Usuńoj tak, przepiękny odzień! :)
UsuńLubię:) noszę zmiennie z czerwieniami
OdpowiedzUsuńschnięcie to masakra w lakierach!
OdpowiedzUsuńSzczęście, że nie we wszystkich. Top or Seche Vite zawsze przychodzi z pomocą :)
UsuńJasne, że piękny nudziak! Ja ostatnio noszę tylko klasykę - beże, czerwień i czerń :-)
OdpowiedzUsuńw sumie nie mam żadnego nudziaka, ale ten chętnie bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńLubię:-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten nienudny nudziak. :D
OdpowiedzUsuńMiałam go z rok temu i baaaardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMnie nie pasują takie naturalne i jasne kolorki, ale na Twoich dłoniach wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńAleż dziękuję Ci Myszo :)
UsuńPodoba mi się i to bardzo :D Ja zakochałam się w nudziaku z serii Rich Color nr 10 :) Dla mnie jest idealny a zwłaszcza jak zmatowię go top coat'em :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest, a przy Twoim kształcie pazurków to już w ogóle poezja :)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba ten kolor na paznokciach. Nie wspominając już o tym że pasuje do każdego ubioru :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
paullista.blogspot.com
świetny kolor! szkoda tylko że potrzeba 3 warstw, to dla mnie duży minus...
OdpowiedzUsuńkolor strasznie mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńświetny nudziaczek :)
OdpowiedzUsuńNie przemawiają do mnie takie kolory :(
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek:)
OdpowiedzUsuńświetny, bardzo lubię tą serię :)
OdpowiedzUsuńja chyba jednak wolę nudziaki wchodzące w róż, jakoś tak bardziej do gustu mi przypadają : )
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje !
OdpowiedzUsuńkolor piękny
OdpowiedzUsuńNudziaka jeszcze nie mam w kolekcji. Lubię mieć na paznokciach możliwie wszystkie kolory, a lakiery zmieniam z częstotliwością nastroju. Lubię też gdy lakiery utrzymują się dłużej niż jeden dzień, a gotuję i sprzątam bez rękawiczek, więc to dla mnie naprawdę istotne. Ostatnio zmywając resztki lakieru piaskowego zniszczyłam sobie płytkę paznokciową i rozpoczęłam od nowa kurację odżywką Eveline. Zobaczymy jak długo wytrzymam.
OdpowiedzUsuńJa też lubię trwałe lakiery, bo zmywam i sprzątam. Myślę, że do trwałkych można zaliczyć Essie. Współczuję tego wypadku z płytką paznokcia i mam nadzieję, że szybko się zregeneruje.
Usuńteż mam tego "nudziaka" i kolor bardzo mi się podoba, szkoda tylko,że tak długo schnie i trzeba nakładać aż tyle warstw. Ale na schnięcie znalazłam już receptę:) a jest nią lakier nawierzchniowy utwardzacz też z golden rose, naprawdę daje efekt bo lakier zasycha już do minuty czasu a paznokcie są twarde i nie odznaczają Ci się różne wzorki np podczas snu jak malujesz paznokcie wieczorem:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja też stosuję top coat przyspieszający wysuszanie, ale z Seche Vite lub ostatnio holo z Colour Alike, który polecam gorąco. Nienawidziłam kiedy rano na paznokciach była odciśnięta poduszka.
UsuńA mi bardzo się podobają tego typu kolory.
OdpowiedzUsuńLatem jednak stawiam na bardziej żywe kolory,ale do koloru nude zawsze miło mi wracać.
Pozdrawiam :)
kolor jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuńa ja lubię taki nudziaki ;) szczególnie wtedy, gdy nudzą mi się żywe kolory i mam ochotę na coś innego ;)
OdpowiedzUsuńmam podobny lakier w swojej szufladzie ;D
Bardzo ładny kolor ale krycie i ogólnie jakość tej serii uważam za tragiczne.
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek, bardzo lubię te lakiery :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten lakier :) pojemność jest ogromna, więc niestety w większości mi wysechł :<
OdpowiedzUsuńszukam właśnie takiego koloru i właśnie myślę nad Golden Rose, ale nad serią Rich Color :)
OdpowiedzUsuńMam lakier z tej serii, konkretnie 344. Nie jestem z niego zadowolona :( Wole zdecydowanie serie rich color. Jest super :)
OdpowiedzUsuń