Nowość- Schwarzkopf Essence Ultime Szampon do Włosów z Olejkiem Omega
Hej ;]
To mój ostatni post pisany z Polski :). Kolejne będą już publikować się same, a ja wyłączam internet na tydzień (choć podobno w hotelu jest wi-fi) i odpoczywam od codzienności. Dzisiaj mamy w Łodzi zaledwie 7 stopni, ale w miejscu, do którego sie wybieram jest 25, a na czas mojego pobytu ma być 30 :D. Tyle prywaty. Już nie mogę się doczekać! Jeśli oglądacie telewizję, zauważyliście pewnie kampanię Schwarzkopf przedstawiającą nową linię (a właściwie kilka linii) kosmetyków do włosów, która powstała przy współpracy z Claudią Schiffer. Od razu zaciekawiło mnie to czy produkty okażą się dobre czy to po prostu zwykłe drogeryjne kosmetyki promowane z pomocą sławnej postaci. Akurat kiedy byłam w Rossmannie, zobaczyłam, że szampon jest w promocji (normalnie wcale nie jest taki tani), dlatego postanowiłam go wypróbować. Mam nadzieję, że zaciekawi Was moja opinia o tej nowości- zapraszam.
Od producenta:
OMEGA REPAIR – Linia opracowana specjalnie dla włosów zniszczonych, osłabionych. Jej wysublimowane, bardzo bogate formuły odbudowują komórki zniszczonych włosów i przeciwdziałają rozdwajaniu się końcówek do 90% * - dla naturalnie odnowionych włosów i zdrowego połysku.
W skład linii wchodzi także odżywka, maska oraz balsam upiększający.
Skład:
Mamy w składzie substancje myjące, pianotwórcze (np. SLES), silikon, ale już od 6 miejsca jest fajnie. Hydrolizowany puder perłowy, Olej Sacha Inchi (pozyskiwany z migdałów rośliny rosnącej w Peru, zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3,6,9), Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin (zapobiega elektryzowaniu, nawilża, nadaje jedwabostości), Keratyna Hydrolizowana (właściwości regenerujące, wnika w strukturę włosa i uzupełnia ubytki, nadaje miękkość, blask, odbudowuje, zapobiega łamaniu sie), Maris Sal (naturalna sól morska, w soli morskiej znajduje się ponad 100 pierwiastków i minerałów), dalej mamy emulgatory, łagodne silikony, Polyquaternium 10 (sól amoniowa, zmniejsza elektryzowanie się włosów, poprawia rozczesywalność), Hydrogenated Castor Oil (uwodorniony olej rycynowy, który nawilża i odżywia), Mica (wypełniacz mineralny), na końcu substancje zapachowe i barwnik.
Z jednej strony mamy tu więc SLES, silikony, emulgatory i klasyczną chemię z kosmetyków drogeryjnych, z drugiej jednak świetne składniki odbudowujące strukturę włosa i nawilżające.
Opakowanie:
Szampon tak jak i pozostałe produkty z serii essence ultime są moim zdaniem bardzo ładnie zapakowane. Butelka o pojemności 250 ml jest plastikowa, smukła i zamyka się na zatrzask. Dla mnie jest też bardzo estetyczna i elegancka.
Zapach:
Duży plus szamponu to zapach, który nie jest może naturalny czy "jadalny", za to naprawdę przyciąga. Bardzo zmysłowy, perfumowany. Kiedy pierwszy raz go użyłam, usłyszałam "co Ci tak ładnie włosy pachną?" :). Zapach szamponu przebijał się więc przez maskę, której używam już od dawna.
Opakowanie:
Szampon tak jak i pozostałe produkty z serii essence ultime są moim zdaniem bardzo ładnie zapakowane. Butelka o pojemności 250 ml jest plastikowa, smukła i zamyka się na zatrzask. Dla mnie jest też bardzo estetyczna i elegancka.
Zapach:
Duży plus szamponu to zapach, który nie jest może naturalny czy "jadalny", za to naprawdę przyciąga. Bardzo zmysłowy, perfumowany. Kiedy pierwszy raz go użyłam, usłyszałam "co Ci tak ładnie włosy pachną?" :). Zapach szamponu przebijał się więc przez maskę, której używam już od dawna.
Konsystencja:
Rzekłabym rzadka, lejąca. Szampon spływa szybko z dłoni i wylatuje z butelki, więc zalecam ostrożność. Nie warto go tracić. Zabarwienie mleczne, perłowe.
Wydajność:
Każdy szampon ma u mnie raczej słabą wydajność, ponieważ wylewam ich dość dużo i myję włosy zawsze dwukrotnie. Ten jednak dzięki temu, że dobrze się pieni i rozprowadza jest dość wydajny.
Dostępność:
Rossmann, SuperPharm, Hebe, markety
Cena:
22.99zł w Rossmanie
Moja opinia:
Muszę przyznać, że nastawienie do tego szamponu było bardzo sceptyczne. Jakoś tak wydawało mi się, że to kolejna rozdmuchana kampania, a Claudia Schiffer jest tutaj haczykiem, który w pewien sposób ma przyciągnąć klientki do zwyczajnych kosmetyków. Kupiłam go tylko ze względu na promocję, a teraz wiem, że kupię po raz kolejny. Więcej, kupię też odżywkę i maskę :). Swoją ceną przebija dwukrotnie albo i trzykrotnie wiele szamponów drogeryjnych, ale na pewno kilka bardzo dobrych składników się do tego przyczynia. Olej Sacha Inchi zawierający nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3,6,9, Hydrolizowana Keratyna, Hydrolizowany puder perłowy, sól morska czy uwodorniony olej rycynowy to składniki, które wg dr Google naprawdę dobrze wpływają na odbudowę włosa. W porównaniu z innymi szamponami, ten zawiera naprawdę ciekawe składniki, choć ma też SLES, silikony lotne oraz emulgatory, co moim włosom jednak nie szkodzi i od lat używam takich szamponów. Wygodna, ładna butelka, piękny zapach utrzymujący się na włosach to kolejne plusy. Pomimo rzadkiej konsystencji bardzo dobrze mi się z nim pracuje, fajnie się rozprowadza i dobrze pieni. Włosy nie są splątane, a po wysuszeniu niesamowicie miękkie, sypkie i co najbardziej rzuca się w oczy mają mega połysk jakbym wylała na nie jedwab Biosilk. W dotyku są naprawdę CUDOWNE. Przy użyciu innego szamponu i tej samej maski są zupełnie inne, dlatego wiem, że to zasługa tego produktu. Jestem ciekawa serii dla włosów farbowanych i myślę, że jak pozużywam moje zapasy, polecę po inne produkty do sklepu. Myślę, że mogę polecić ten szampon, bo ja na pewno jestem z niego zadowolona.
Plusy:
- wygodna butelka
- cenne składniki odbudowujące strukturę włosa (np. Omega 3,6,9)
- piękny zapach
- dobrze oczyszcza
- włosy miękkie, wygładzone i błyszczące jak po jedwabiu
- dostępność
Minusy:
- SLES, silikon, emulgatory w składzie
- troszkę za rzadka konsystencja
Moja ocena:
W środę dotarła do mnie też przesyłka od Yves Rocher :) Otrzymałyśmy mgiełkę do ciała, wodę toaletową oraz tusz do rzęs. Testujemy i oczywiście recenzje niebawem. Zielony, wiosenny motyw na opakowaniach jest świetny ;].
Też mam ten szampon i maskę i jestem bardzo zadowolona :) na pewno kupię ponownie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty Schwarzkopf mają silikony w składzie, jednak dają wspaniały efekt :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ta mgiełka, ale kojarzy mi się z ziołowymi zapachami..
Pozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
I jeszcze: zapomniałabym , udanego wyjazdu ! ; *
Usuńa dziękuję :) Nie jest to ziołowy zapach, dla mnie bardziej roślinny, kwiatowy ;] Ziołowych zapachów nie lubię.
Usuńmam wersję na objętość - fioletowa i też jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tuszu :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się sprawdza. :) Udanego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMoże się na niego skuszę, choć na razie mam sporo szamponów w zapasie :)
OdpowiedzUsuńciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńFajnie że tak dobrze sprawdza się ten szampon ! ;) Zaciekawiłaś mnie i pewnie gdybym nie miała takiego zapasu szamponów to bym go wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńwg mnie Schwarzkopf to jedna z najlepszych firm pielęgnujących włosy itp :)
OdpowiedzUsuńMam maskę z tej linii i jeśli ten szampon pachnie jak maska to jest paskudny. Maska w ogóle się u mnie nie sprawdziła. Włosy są po niej sianowate i w ogólnie brzydko wyglądają. Ja na pewno ponownie jej nie kupię i nie skorzystam nawet z innych kosmetyków tej linii. Niestety nie mam przekonania do firmy Schwarzkopf.
OdpowiedzUsuńNo a tak w ogóle miłego wyjazdu :)
Zapach to kwestia bardzo indywidualna, ale paskudny to chyba przesada. Zapach jest delikatny i przyjemny dla mnie ;] Każde włosy są inne, moje po tym szamponie bardzo gładkie, zupełnie przeciwnie do tego jak wyglądają włosy sianowate ;]
UsuńZgadzam się co do zapachu, że to kwestia indywidualna, ale dla niektórych słodkie zapachy są ok, a dla mnie niestety nie za bardzo, bo mi się robi np. nie dobrze. I to fakty każdy ma inne włosy, dlatego ja napisałam, że maska nie sprawdziła się u mnie i nie skuszę się na inne ich kosmetyki, bo ja akurat mam włosy wysokoporowate, i niektóre kosmetyki się niestety u mnie sprawdzają, bo się po nich puszą :)
UsuńAle fajnie, że tak jak ja jesteś miłośniczką kotów :D
Dokładnie. Ja lubię słodkie, ale też nie mogą być mdle przesadnie. To kwestia gustu tak jak perfumy:) ja mam tendencję do suchych włosów i jestem wybredna w kwestii szamponów i masek i tak jak mówię, mnie też zdziwiło tak dobre działanie szamponu Schwarzkopf :) Koty:*
Usuńod jakiegoś czasu kusi mnie ta kolekcja :D widziałam parę produktów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńnie kuś no... mam tyle szamponów w domu, że nie wiem kiedy je zużyję, a tu kolejny zapowiada się ciekawie i chętnie go sprawdzę u siebie! :)
OdpowiedzUsuńps jaki zapach ma mgiełka z yr?
Aloe vera :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym szamponem :)
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku : * i to aż dziwne, że tak dobrze się sprawdza, chociaż ja teraz jestem bardzo sceptyczna nastawiona do drogeryjnych zwykłych szamponów, po tym jak fructis spowodował u mnie łupież : c
OdpowiedzUsuńDzięki ;) a co do Fructisa to też mam złe wspomnienia i raczej nie używałam od dawna drogeryjnych szamponów, ale ten jest w porządku.
Usuńmnie nie kusi Schwarzkopf i najbardziej uwagę przykuły Twoje paznokcie, są śliczne ;)
OdpowiedzUsuńmam kompletnie inne odczucia, szampon jak szampon, pieni się, myje, ok
OdpowiedzUsuńcena zawyżona - płacimy za Claudię Schiffer na obrazku
a zapach jest fatalny, duszący, jak perfumy dla starszych pań, stosowany z resztą linii zabija zapach perfum, którymi rzeczywiście chcę pachnieć
na plus oleje i keratyna w składzie
ale zapach to wiadomo, kwestia indywidualnego postrzegania :)
Ja lubię delikatne zapachy i jestem wrażliwa na duszące, ale tego w ogóle tak nie postrzegam. A cena może niekoniecznie tylko za sławną osobę, ale w składzie są naprawdę fajne rzeczy.
UsuńUwielbiam kosmetyki YR :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej serii do włosów i specjalnie mnie nie kusi choć kto wie, może kiedyś na jakąś odżywkę się zdecyduję.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach wody toaletowej ;)
Myślę, że szampon jest wart uwagi :)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam uwagi na ten szampon w sklepie :D
Dzięki ;]
UsuńNo cóż, nie używałam i nie miałam zamiaru. Jednak może wypróbuję. Na razie mam inny szampon z odżywką do skończenia...
OdpowiedzUsuń