Lakierowy poniedziałek- Essie Maximillian Strasse-Her.
8/25/2014
31
Essie
,
Lakierowe poniedziałki z Good to try !
,
Lakiery do paznokci
,
Pielęgnacja dłoni
Hej ;]
Dwa poprzednie poniedziałki nasz blog zdominowały hybrydowe lakiery zaprezentowane przez Natalię i cieszyły się one dużym zainteresowaniem z Waszej strony. Dzisiaj od hybryd odpoczywamy, ponieważ chciałabym Wam pokazać kolor, który uważam za jeden z najpiękniejszych jakie widziały moje oczy. Essie Maximillian Strasse-Her. Zapraszam.
Trafiłam na wersję z wąskim pędzelkiem, który mnie sprawia odrobinę problemu, bo za bardzo przywykłam do płaskich i szerokich. Ten niestety nie jest wygodny. Konsystencja jest rzadka i trzeba uważać żeby nie nałożyć za dużo, ponieważ trochę ścieka. Mimo wąskiego pędzelka i rzadszej konsystencji to wciąż mój ulubieniec Essie.
W kwestii wysychania Essie jak zwykle nie zawodzi. U mnie wysychanie jest przyspieszone, ponieważ na mokry lakier nakładam top coat Seche Vite. Połysk lakieru solo jest średni, a na zdjęciach widzicie efekt po nałożeniu topu. Jest trwały jak każdy Essie, około 4-6 dni spokojnie wytrzymuje bez szkody. Zmywa się bez problemów.
Ceny Essie są bardzo zróżnicowane. W wielu drogeriach kosztują ponad 30 zł, za to w sklepach internetowych takich jak kosmetyki z ameryki czy nocanka znajdziemy je za cenę nawet 14 zł.
Podsumowanie:
- kolor +
- schnięcie +
- konsystencja +
- pędzelek -
- cena +
- trwałość +
- ilość warstw 2 +
- dostępność +
- zmywanie +
Jak Wam się podoba ten kolorek?
A mi tak średnio ten kolorek się podoba :) taki zwyklaczek.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny! Chcę taki kolor, ale nie Essie, bo z nimi słabo się dogaduję ;)
OdpowiedzUsuńAle piękny!:) Właśnie takie kolory mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie stonowane kolory, są idealne na nadchodzącą jesień. "Zwyklaki" są najpiękniejsze :-)
OdpowiedzUsuńładniutki ;d
OdpowiedzUsuńFajny taki jesienny już :)
OdpowiedzUsuńmi się podoba, chociaż wolałabym czystą szarość
OdpowiedzUsuńCzystą szarość z Essie polecam, Master Plan ;)
UsuńKolor jest po prostu boski! Mind your mittens to również mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam patrzeć na Twoje paznokcie. Powiedz mi jak udaje Ci się tak perfekcyjnie je malować? Dużo ćwiczeń? Zdradź proszę swój sekret. A kor fantastyczny. Z Essie mam dwa niebieski i czerwony i mam wielka ochote zaopatrzyc sie w nowe.
OdpowiedzUsuńDzięki, ale ja nie robię nic nadzwyczajnego:) maluję zwyczajnie i naprawdę nie ma w tym żadnej filozofii. To miłe, że Ci się podoba. Na lakiery nakładam topcoat z SV i gotowe :)
UsuńPiękny kolorek ! I te Twoje pazurki ♥
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo mi się podoba. Zazdroszczę tak pięknych paznokci ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie troche nudnawa szarość, ale nie jest zły ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ♥
OdpowiedzUsuńSweter! :( Idzie jesień :(
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach mi się podoba, u mnie chyba by się źle prezentował :)
OdpowiedzUsuńBardzo subtelny kolor - nie noszę takich zbyt często - ale uważam, że warto mieć taki kolor w swojej kolekcji ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo subtelny kolor - nie noszę takich zbyt często - ale uważam, że warto mieć taki kolor w swojej kolekcji ;-)
OdpowiedzUsuńmiałam ten lakier jakiś czas, ale nie podobał mi się i poleciał w świat :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor! idealny na jesień :)
OdpowiedzUsuńbuziaki Aniu:*
piękny kolorek;)
OdpowiedzUsuńwspaniały kolor;)
OdpowiedzUsuńsliczny, taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolorek!! pierwszy raz taki widzę :) jest wyjątkowy :)
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie szarości :) wygląda to cudownie !!
OdpowiedzUsuńPiekny. Bardzo mi przypomina "Nature lover" od Sephory
OdpowiedzUsuńPiekny. Bardzo mi przypomina "Nature lover" od Sephory
OdpowiedzUsuń