Planeta Organica- pachnący wanilią scrub do ciała z masłem shea. Peeling idealny!!!
Hej ;]
Tak bardzo lubię pisać Wam o moich odkryciach i hitach w pielęgnacji! Nie ma co trzymać w tajemnicy, że peeling z masłem shea od Planeta Organica natychmiast trafił do moich ulubieńców i na pewno będę chciała wypróbować też masło z tej serii. Scrub pochodzi z asortymentu sklepu Skarby Syberii, gdzie upatrzyłam już kolejne kosmetyki, które bardzo chcę przetestować. Skoro już zdradziłam, że dzisiejszy bohater jest genialny to zachęcam Was do przeczytania mojej argumentacji :).
Od producenta:
Peeling do ciała na bazie organicznego kenijskiego Masła Shea przywraca skórze elastyczność i miękkość. Czyni ją delikatną w dotyku i nadaje jej zdrowego i pięknego wyglądu.
Skład:
Aqua, Butyrospermum Parkii (organiczne masło shea), Glyceryl Stearate, Cocoglycerides, Sodium Stearoyl Glutamate, Octyldodecanol, Polyethylen, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Amaranthus Caudatus Extract (amarant), Altaea Officinalis Extract (ekstrakt prawoślazu), Tocopherol, Hydrolyzed Wheat Protein (białko pszenicy), Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Poza masłem shea, którego właściwości większość już zna, mamy w składzie również amarant oraz ekstrakt prawoślazu oraz białko pszenicy. Drobinki ścierające to polietylen.
Opakowanie:
Plastikowy, okrągły słoiczek jest płaski i ma sporą średnicę. Wygląda bardzo ładnie i jest wygodne. Pojemność to 300 ml.
Zapach:
Bajka! Słodki, waniliowy i przypominający serek Danio. To główny atut tego produktu i po prostu zakochałam się w tej pięknej woni <3
Konsystencja:
Nie jest lejąca i nie jest zbita. Nazwałabym to trochę takim serkiem lub jogurtem. Jest tak apetyczny, że kojarzy mi się tylko z żywnością :)
Wydajność:
Duża.
Dostępność:
Cena:
29.90 zł- obecnie promocja- 19.90 zł
Dostępne są także inne wersje m.in. z organicznym kakao, oliwą z oliwek, olejem cedrowym czy olejem z rokitnika.
Moja opinia:
Kiedy przeczytałam skład tego peelingu, pojawiły się we mnie zgoła inne odczucia niż kiedy zobaczyłam skład Pina Colady Perfecty. Uwaga: peeling nie musi mieć parafiny żeby być genialnym! Ten jej nie ma i całe szczęście. Posiada za to inne fantastyczne składniki, których nie znałam, dlatego zainteresowały mnie na tyle, że chciałam zgłębić wiedzę na ich temat. Jeśli Was to nudzi przejdźcie dalej, ale muszę wspomnieć o kilku składnikach. Prawoślaz bogaty jest w witaminy A,C,D,E oraz z grupy B, posiada właściwości zmiękczające, wygładzające, przeciwzapalne, ochronne, regeneracyjne, łagodzące. Chroni przed utratą elastyczności skóry i procesami starzenia. Brzmi rewelacyjnie, prawda? Amarant również bogaty w witaminy, skwalen i inne wartościowe substancje hamuje proces starzenia się skóry. Białko pszenicy z kolei bardzo cenione jest szczególnie w kosmetykach do włosów ze względu na to, że wygładza, wzmacnia, nawilża i zapobiega łamliwości. Jak się okazuje dobrze działa również na skórę wygładzając i ujędrniając ją. Składniki rewelacyjne! Polietylen występuje to w roli drobinek peelingujących. Chyba największa zaleta tego scrubu poza dobrymi składnikami i brakiem parafiny jest zapach. O tak! <3<3<3 Po odkręceniu nakrętki czuję słodką wanilię, a konkretnie zapach serka Danio. Naprawdę, dokładnie tak pachnie :). Rzadko nie mogę się oderwać od opakowania przez zapach. Konsystencja jest kremowa, trochę jak jogurt, a więc nie jest to zbity scrub. Drobinki są maleńkie, ale dobrze ścierają. Skórę pozostawia miękką, gładką, pachnącą i NIETŁUSTĄ. Nie jest oblepiona parafiną, nie muszę jej myć ponownie. Dla mnie to kosmetyk marzenie i jestem pewna, że kupię masło z tej serii. Polecam :).
Plusy:
- absolutnie genialny zapach waniliowy
- przyjemna, nietłusta konsystencja
- brak parafiny
- obecność masła shea, prawoślazu, białka pszenicy i amarantusa
- wygodne opakowanie
- małe, ale skuteczne drobinki
- skóra gładka, miękka, dobrze starty martwy naskórek
Minusy:
ja jestem zwolenniczką mocnych zdzieraków, ale ten wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńo, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMusi mieć nieziemski zapach! uwielbiam wanilię :D
OdpowiedzUsuńmmm, zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńOjjjjj chyba bym szamała ten peeling :D
OdpowiedzUsuńOj będzie mój !
OdpowiedzUsuńWłaśnie leci do mnie ten peeling z organicznym kakao - już nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńChcęęęę :D
OdpowiedzUsuńale musi być cudowny :O nie kus tak, już mam tego troszkę.. :D
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Za 20 zł bym kupiła.
OdpowiedzUsuńoj kusisz,kusisz:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty tej firmy!
OdpowiedzUsuńchyba skuszę się i na ten kiedy będę w polsce!
Czuję się bardzo skuszona :P
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się ceny ok. 50 zł a tu takie zaskoczenie ;)
OdpowiedzUsuńDoskonały produkt. Kupiłabym dla samego zapachu...
OdpowiedzUsuńmuszę chyba kupić zapach musi być piękny :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO UDZIAŁU :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/09/konkurs-jesienny.html
Musze go koniecznie kupic !!
OdpowiedzUsuńmm, brałabym!
OdpowiedzUsuńPo twojej opini na pewno sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńależ bym go chciała wypróbować :)
OdpowiedzUsuń