Peelingujący olejek do dłoni od Yves Rocher pozwoli Ci zapomnieć o kremie do rąk ;)

Witajcie ;)!

Krem do rąk w torebce, krem do rąk w łazience, sypialni i jeszcze w pracy. Znacie to? Ja znam bardzo dobrze ;). Mam swój ulubiony jeden, którego nie zamienię na żaden inny, ale znalazłam fenomenalny sposób jak ograniczyć jego używanie (bo chyba teraz to nałóg, a nie potrzeba). Jeśli jesteście ciekawi co pomogło mi nawilżyć dłonie po remoncie to zapraszam dalej ;).

Od producenta:

Aby zapewnić dłoniom miękką skórę, należy regularnie stymulować jej odnowę komórkową. Zawarte w olejku nasiona truskawki doskonale złuszczają martwe warstwy naskórka. Formuła wzbogacona w arnikę dodatkowo chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Konsystencja olejku zapewnia skórze dłoni niezwykle aksamitne wykończenie.

Działanie:
• stymuluje odnowę komórkową skóry dłoni
• chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi

Skład:

Arnika, kwiat oryginalnie pochodzący z górskich obszarów Europy, znana jest z ochronnych właściwości dla skóry.

Aby chronić zagrożony gatunek jakim jest Arnika górska, Yves Rocher stosuje odmianę Arnica Chamissonis z ekologicznych upraw w La Gacilly.

Ogólnie skład jest jest bardzo przyjemny. Zdecydowanie przypadnie do gustu fankom naturalnych kosmetyków. Głównie znajdują się tu składniki pochodzenia roślinnego.

Opakowanie:

Klasyczna tubka, taka jak w przypadku kremów do rąk. Opakowanie mieści 75 ml produktu. Plastik jest miękki i łatwo wydobywa się z niego olejek. Otwór przez który wypływa zawartość nie jest duży i pozwala na precyzyjne dawkowanie zawartości.

Zapach:

Jak dla mnie produkt pachnie pomarańczą. Jest to bardzo przyjemny zapach. Nie drażni nosa, nie jest chemiczny i sztuczny.

Konsystencja:

Bardzo, bardzo gęsta. Wyraźnie czuć w niej olejek oraz drobinki peelingujące. Nie są one jednak mocne, nie drapią dłoni, a przyjemnie je masują. Olejek przyjemnie otula dłonie tak jakby je oklejał. Kiedy używałam tego olejku po raz pierwszy miałam wrażenie jakbym wylała na dłonie klej i bałam się, że będzie problem z jego zmyciem. Jednak bardzo się myliłam.

Wydajność:

Bardzo duża. Niewielka ilość olejku dokładnie pokryje całe dłonie.

Dostępność:

Kupić go w sklepach stacjonarnych Yves Rocher oraz online na stronie internetowej.

Pojemność: 75 ml

Cena: Aktualnie w promocji za 12,90 zł. Jego cena regularna to 17,90 zł.

Moja opinia:

Ten olejek jak dla mnie to produkt idealny. Doskonale nawilża dłonie. Pomógł mi w ekspresowym tempie doprowadzić dłonie do doskonałego stanu po remoncie, kurzu i szorowaniu. Pięknie pachnie przez co użytkowanie jest niezwykle przyjemne. Do tego delikatne, masujące dłonie drobinki. Czysta przyjemność! Moje pierwsze wrażenie w momencie aplikacji olejku na dłonie było straszne. Czułam się tak, jakbym wylała sobie klej i nigdy nie miałabym go zmyć. Bałam się jak to będzie z jego zmywaniem. Jednak takie odczucia miałam tylko za pierwszym razem. Teraz żałuję, że mogę używać go tylko dwa razy w tygodniu. Zdecydowanie robiłabym to częściej. Dla samej przyjemności, a nie konieczności, bo nie ma potrzeby używać go częściej. Radzi sobie doskonale z długotrwałym nawilżeniem. W połączeniu z moim kremem do rąk stanowi duet idealny. Pozostawia dłonie aksamitnie gładkie i zadbane. Czego chcieć więcej?