3 produkty, które będę kupować zawsze - pielęgnacja
Witajcie ;)!
Jakiś czas temu pokazałam Wam listę trzech produktów do makijażu, które mam nadzieję nigdy nie zostaną wycofane. Zgodnie z obietnicą dziś przychodzę z kolejną częścią postu czyli z pielęgnacją. Mam nadzieję, że post Wam się podobał i z ogromną chęcią poznacie moje trzy ulubione produkty do pielęgnacji. Zapraszam dalej ;).
1. Krem do rąk Cien
Ten produkt uwielbiałam jeszcze długo zanim założyłam bloga. Kupuję go od lat bez żadnych przerw. Jak dla mnie jest rewelacyjny. Doskonale nawilża skórę dłoni i ją pielęgnuje. Pięknie i delikatnie pachnie. Dostępny jest w każdym Lidlu za dosłownie grosze. Jest bardzo wydajny. Szybko się wchłania i działa przez bardzo długi czas. Po prostu go uwielbiam. Polecam każdemu kto pyta się mnie o dobre nawilżenie skóry dłoni i dostaję informację zwrotną, że to był strzał w dziesiątkę ;).
2. Suchy szampon Batiste
Suchy szampon jest moim wybawicielem. Nie zawiódł ani razu. Ekspresowo przywraca włosom świeżość i nadaje piękny, wyczuwalny zapach. Zyskujemy z nim przynajmniej jeden dzień świeżości. Kiedy wiem, że będę chciała wyglądać doskonale po całym dniu poza domem zawsze biorę go ze sobą by móc przywrócić włosom doskonały wygląd. Cieszę się, że jest coraz lepiej dostępny w Polsce i nie trzeba sprowadzać go z Anglii. Na zdjęciu widzicie moją ulubioną wersję zapachową.
Suchy szampon jest moim wybawicielem. Nie zawiódł ani razu. Ekspresowo przywraca włosom świeżość i nadaje piękny, wyczuwalny zapach. Zyskujemy z nim przynajmniej jeden dzień świeżości. Kiedy wiem, że będę chciała wyglądać doskonale po całym dniu poza domem zawsze biorę go ze sobą by móc przywrócić włosom doskonały wygląd. Cieszę się, że jest coraz lepiej dostępny w Polsce i nie trzeba sprowadzać go z Anglii. Na zdjęciu widzicie moją ulubioną wersję zapachową.
3. Krem Ziaja masło kakaowe
To kolejny produkt rozsławiony przez blogosferę, który bardzo przypadł mi do gustu. Jest bardzo gęsty i tłusty. Nadaje się do wieczornej pielęgnacji. Na dzień nie polecam. Bardzo dobrze nawilża. Radzi sobie z najgorszymi przesuszeniami czy nawet odmrożeniami. Kładę bardzo duży nacisk na nawilżenie i on je spełnia w 100%. Dodatkowo kosztuje niewiele, bo około 5 zł. Niczego więcej do szczęścia nie potrzebuję ;).
Bez jakich trzech produktów do pielęgnacji Wy nie wyobrażacie sobie życia? Czekam na Wasze komentarze!
Otak ten suchy szampon jest idealny!! kremik też znam ;) Fajne produkty, nie ma nic gorszego jak wycofanie produktu z oferty :(
OdpowiedzUsuńMasło kakaowe z Ziajki jest super, też je lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńU mnie małe rozdanie, jeśli masz ochotę - zapraszam :)
Batiste i ja kupuję zawsze, ostatnio kupiłam już trzecie opakowanie ;) to, które Ty przedstawiasz to miałam jako pierwsze, ale szukam ulubionego zapachu.
OdpowiedzUsuńSzampony batiste uwielbiam! Krem kakowy mialam z 10 lat temu!
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów...
OdpowiedzUsuńTen szampon muszę wreszcie dorwać. :)
OdpowiedzUsuńMasło kakaowe u mnie gości bardzo często i lubię do niego wracać :))
OdpowiedzUsuńPozostałych produktów nie znam, suchego szamponu nie używam bo włosy myję codziennie i nie potrzebuję :)
Niestety nie miałam przyjemności z żadnym z tych trzech produktów, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://ispassionforlife.blogspot.com/
Kocham krem Ziaja z uwagi na przecudny zapach czekolady, ale jest tłusty i nie nadaje się do mojej trądzikowej cery.
OdpowiedzUsuńJa Batiste też bardzo polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńrównież uwielbiam ten krem z ziaji, a batiste nie raz uratował mi tyłek na nagłe wyjścia :))
OdpowiedzUsuńMuszę kupić sobie ten szampon bo już mi się jedna butelka kończy :(
OdpowiedzUsuńBatiste również i u mnie zagościł na dobre ;)
OdpowiedzUsuńBatiste też zawsze mam w domu, krem ziaji dla mnie był za tłusty a cien do rąk nie znam! Muszę to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten krem... :)
OdpowiedzUsuńznam całą trójkę o polecam ;)
OdpowiedzUsuńJa polecam suchy szampon od Dove:).
OdpowiedzUsuńJetsem wierna Batiste. Próbowałam kiedyś innych, ale to nie to samo. Batiste nigdy mnie nie zawiódł!
UsuńAle mnie zaciekawiłaś tym kremem do rąk :) przy najbliższej wizycie w Lidl-u sprawię go sobie - kremów do rąk nigdy dość :) a Batiste również uwielbiam, najbardziej w wersji Original :) co do Ziaji to przyznaję, że kremik jest fajny, ale u mnie na stałe się nie sprawdza - bardzo zabieram go na wakacje, kiedy korzystam z uroków mocnego słońca :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Batiste! :)
OdpowiedzUsuńkrem kupię na pewno :)
OdpowiedzUsuńA moimi niezastąpionymi faworytami są: krem-maska do rąk i paznokci z Eveline, odżywka 8 in 1 również z tej samej firmy oraz odżywka Alterra do włosów :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńJa się czaję na krem z oliwek z Ziaji, no i Batiste bez dwóch zdań jest must have! :)
OdpowiedzUsuńBatiste też zawsze lubię mieć pod ręką :) Pozostałych dwóch produktów nie znam, zaciekawił mnie krem do rąk, akurat potrzebuje jakiegoś, więc chętnie kupię na próbę.
OdpowiedzUsuńW taki razie przy następnej wizycie w Lidlu na pewno sięgnę po ten krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten suchy szampon i muszę przyznać, że nigdy tego typu produktu nie miałam :) Krem do rąk z Lidla kupię na pewno :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Batiste ale muszę kupić ten krem do rąk jak będę kiedyś w Lidlu :)
OdpowiedzUsuńto są także moje top kosmetyki:))
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze tego kremu z Lidla, ale Batiste i masło kakaowe uwielbiam ;D
OdpowiedzUsuń