Nowości kosmetyczne grudnia/Ania

Hej ;]

Grudzień był cudownym dla mnie miesiącem pod wieloma względami. Aspekt zakupów to jeden z nich, bo przybyło mi wiele rzeczy zarówno kosmetycznych, jak i odzieżowo-gadżetowych. Ten miesiąc pokazał mi również, że trudno jest, aby w ciągu 30 dni nie przybyło choć kilku kosmetyków. Tym razem jest to znów liczba spora, bo aż 20. Zobaczcie co znajduje się wśród nich.


1. Natura Siberica- szampon do włosów osłabionych i zniszczonych  Odżywienie i regeneracja z efektem laminowania

2. Natura Siberica- odżywka do włosów osłabionych i zniszczonych Odżywienie i regeneracja z efektem laminowania

2. Natura Siberica- maska do włosów osłabionych i zniszczonych Odzywienie i Regeneracja z efektem laminowania

Ten wspaniały zestaw przyjechał do mnie ze sklepu Skarby Syberii. Marzyłam o tym, aby poznać kosmetyki Natura Siberica już od dawna. Po tym jak sprawdziły się na moich włosach produkty Planeta Organica oraz EcoHysteria, coraz chętniej sięgam właśnie po rosyjskie kosmetyki. Już wiem, że to genialnie opakowane trio z pięknym designem sprawdza się jak trzeba. Dam im więcej czasu i możecie spodziewać się szczegółowej recenzji. 


4. CHI Keratin Silk Infusion- odżywka jedwabna odbudowująca strukturę włosów

Ten mały jedwab od razu skojarzył mi się z Biosilkowym klasykiem oraz czerwoną buteleczką CHI Pearl Complex, które używałam kiedyś. Ta wersja pachnie najpiękniej ze wszystkich, a o reszcie opowiem przy okazji. Produkt otrzymałam od Ambasady Piękna wraz z solą EKOA.


5. Wibo Glamour Sand nr 4- piaskowy lakier do paznokci

O tym cudeńku zdążyłam już Wam napisać. Pokazywałam go na paznokciach 15 grudnia i jeśli chcecie zerknąć na swatche to zapraszam tutaj


6. 7. i 8. Golden Rose Color Expert- od lewej nr 30, 69, 39. 

Przepadłam. Wszystkie 3 kolory zachwycają i każdy zasługiwał na to, by go kupić. Pokażę Wam oczywiście jak wyglądają w Lakierowych Poniedziałkach. Mam ich coraz więcej i więcej, a jeszcze tyle jest na mojej liście. 


9. 10. i 11. Golden Rose Nail Expert: żel do usuwania skórek, oliwka pielęgnacyjna oraz diamentowy utwardzacz. 

Natalia już pokazywała Wam które z nowości Golden Rose przypadły jej do testów. Wybrała sobie odżywkę 4 w 1, top coat oraz żel do usuwania skórek. Mój zestaw nieco się różni, bo będę miała okazję poznać działanie pielęgnującej oliwki, która pachnie obłędnie oraz utwardzacza. To tak, aby moje pazokcie były jeszcze twardsze choć już są jak głaz :) Cieszę się bardzo, że GR tak się rozwija. Jakby spojrzeć na ofertę kilka lat wstecz to teraz jest nieporównywalnie lepiej. Oferują świetną jakość w dobrej cenie. 





12. Ecolore- róż mineralny 01 No. 205 Bubblegum

W odrożnieniu do Natalii, która dostała od Mikołaja z Ecolore korektor, ja zdecydowałam się na róż. Kolor od razu mnie zdobył swoją delikatnością. Opisano go jako ciepły róż ze srebrnymi drobinkami. Wygląda pięknie i subtelnie. Swatche soon. 


13. Catrice Camouflage Cream- korektor 
14. Catrice Eye Brow Stylist- kredka do brwi ze szczoteczką

Te 2 produkty możecie wygrać wraz ze szminą i tuszem w konkursie, który organizujemy! Jeśli interesuje Was ich działanie to nie zwlekajcie i klikajcie tutaj.


15. Golden Rose Vision Lipstick- trwała pomadka do ust nr 103

Znowu Golden Rose :) W grudniowych nowościach mam aż 7 produktów pochodzących właśnie od nich. Tym razem, aby wypróbować coś innego postanowiłam wybrać Vision Lipstick. Z serii Velvet Matte mam już 6 kolorów pomadek, więc czas odpocząć od matu. Zdecydowałam się na trochę mocniejszy i bardziej wyrazisty róż niż mój ulubiony matowy nr 7. Na swatche trochę poczekajcie, ale na 100% się pojawią :).


Mam jeszcze 3 nowości z grudnia i są to kosmetyki od Anatomicals. Niestety w pośpiechu skasowałam zdjęcie i będę musiała dorobić ;p 

16. Anatomicals- odżywka do włosów
17. Anatomicals- scrub do twarzy 
18. Anatomicals-  masło do ciała bergamotka i zielony imbir

Na koniec prezent mikołajkowy :)

19. Hakuro- H 24 pędzel do różu
20. Hakuro- H 55 pędzel do pudru



To tyle :) W styczniu, choć minął zaledwie tydzień, przybyło mi już 6 kosmetyków. Wszystkie to kolorówka, co mnie bardzo dziwi, bo kiedyś raczej tonęłam w pielęgnacji. 

A jak u Was? 







30 komentarzy:

  1. Linia z Natura Siberica ma przepiękne opakowania a pomadka z GR śliczny i dziewczęcy kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne nowości. Natura Siberica też mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Preparat do skórek mnie zaciekawił. Czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne produkty! Zainteresował mnie utwardzacz z GR. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oo super kosmetyki:) same perełki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam z niecierpliwością na recenzję produktów do włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Az mi paznokcie urosły od czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne nowości , kolor pomadeczki bardzo mi się spodobał <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne nowości i ładne kolory lakierów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja w styczniu kupiłam kilka rzeczy w sephorze, z okazji wyprzedaży i na razie planuję nie kupować nic:) Zwłaszcza że zapasy zaczynają żyć własnym życiem już.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj ten zestaw ze Skarbów Syberii i mi sie marzy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Omojboze jakie piękności! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne nowości :)
    Polubiłam się bardzo z różem Ecolore :)

    OdpowiedzUsuń
  14. robiąc sobie świąteczny mani przeszukałam całe pudło lakierów i nie znalazłam zwykłego, klasycznego ciemnoczerwonego lakieru, metaliczny był, był piasek, a nawet dwa i mat, teraz jak wpadnę do GR to mnie siła żadna nie powstrzyma! kupię sobie ze 4 odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam lakiery GR :) piękne są te Twoje kolory :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Sporo produktów do paznokci, ciekawa jestem pozostałych, jeszcze nie prezentowanych lakierów :]

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie to się marzy wreszcie wypróbować tych lakierów GR i uzupełnić kolekcję pędzelków Hakuro właśnie o te sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak się spisują pędzle ? :) mam ochotę dokupić kilka znów a tych nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są rewelacyjne i nie można im nic zarzucić, jak w przypadku każdego od Hakuro. Puder nakłada się rewelacyjnie i delikatnie, a z różu można uzyskać delikatną mgiełkę a nie jakieś ordynarne plamy :)

      Usuń
  19. Z chęcią wypróbowała bym olejek z GR:)

    OdpowiedzUsuń
  20. u mnie też się pojawił się Hakuro, ale H50s <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tego pana też mam :) W zasadzie był moim pierwszym :D

      Usuń
  21. Trochę się tych NOWOŚCI u Ciebie uzbierało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety aż tyle ;p oczywście cieszę się z każdej, ale te liczby wciąż rosną ;]

      Usuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger