Nowości kosmetyczne lutego/Ania
Hej ;]
Na początku najlepsze życzenia dla wszystkich Kobiet z okazji naszego święta. Samych cudownych chwil, mnóstwa miłości i życzliwości dookoła oraz sukcesów w każdej sferze życia. Mam nadzieję, że spędzicie ten dzień wyjątkowo, w miłym towarzystwie i wspaniałej atmosferze. Liczę też na to, że znajdziecie chwilkę, aby zerknąć na nowości, które chcę Wam dziś pokazać. Nazbierało się ich 15.
Ten miesiąc to 7 produktów do makijażu i 8 pielęgnacyjnych. Patrząc na to, co mi przybyło, zdecydowanie luty mogę nazwać miesiącem szminek w płynie. Podczas promocji 1+1 za grosz w SuperPharm nie mogłam nie skucić się na kolejne Bourjois Rouge Edition Velvet. Na początku miesiąca kupiłam kolor So Hap'pink jako moją pierwszą. Zakochałam się całkowicie, więc pod koniec lutego dołączyły do niej Don't pink of it i Happy Nude Year. Wyszły po 25 zł, a za jakość jaką nam oferują to naprawdę niewiele. Czytałam o nich opinie bardzo różne, dlatego chciałam przekonać się jakie wrażenie zrobią na mnie. Werdykt jest prosty- w mojej ocenie są genialne. Więcej napiszę przy pełnej recenzji, ale ich trwałość powala.
Klasyk, do którego wracam. Tusz Lovely Curling Pump Up znam od dawna. Chociaż mój organizer pełen jest mascar od Catrice, L'Oreal, Yves Rocher i Max Factor- żółty kolega i tak ląduje w koszyku. Kocham efekt, jaki można dzięki niemu uzyskać.
Z Klubu Ekspertek Ofeminin przyjechały do mnie dwie szminki w płynie Astor Style Lip Lacquer. Jedna matowa, druga błyszcząca. To nowość w ofercie Astor i mogę Wam powiedzieć, że bardzo udana. Swatche matowego koloru All About Style na moich ustach możecie już zobaczyć w tym miejscu.
Kolejna przesyłka z Ofeminin to zestaw do włosów Garnier Fructis Gęste i Zachwycające. Jestem z nich bardzo zadowolona i zachęcam do lektury recenzji, która znajduje się tutaj.
Pod koniec miesiąca dotarła do mnie przesyłka od Yves Rocher. Trafił mi się puder w pięknym opakowaniu z lusterkiem oraz roll-on pod oczy.
I na koniec pielęgnacyjne trio od Dermedic, które już zdążyłam zrecenzować. Dotarło właściwie pod koniec stycznia, ale nie było mnie wtedy w domu, dlatego wskakuje do nowości lutego.
Recenzja preparatu punktowego: tutaj
Recenzja żelu do mycia: tutaj
Recenzja toniku: tutaj
Polecam poczytać, bo kosmetyki te spisały się naprawdę dobrze. Zasługują na uwagę.
uwielbiam tą maskarę <3
OdpowiedzUsuńJuż wszędzie widzę te pomadki z Bourjois i chętnie sama bym je kupiła :) Pozdrawiam, polinska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńO widzę, że kupiłas ten tusz.
OdpowiedzUsuńTeż mam na niego ochotę.
Lovely za taką cene wręcz uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości , bardzo lubię ten tusz , zużyłam już dwa opakowania !!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie , jeśli lubisz kosmetyki Planeta Organica ;)
Pozdrawiam
też zakochałam się w tych pomadkach Boujoirs. Zastanawiałam się nad tymi od Astora matowymi? Mogłabyś je porównać? A tusz z Lovely uwielbiam już od dawna i regularnie kupuję :)
OdpowiedzUsuńJasne, mogę zrobić porównanie ;]
UsuńHej, chciałabym ten puder:). Wygląda fajnie - będziesz pisać o nim oddzielną recenzję?
OdpowiedzUsuńTak, oddzielna recenzja z pewnością niedługo się pojawi ;]
UsuńLubię tą serię Dermedic, u mnie też się dobrze spisała :)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam tylko zamówienie w USA :) mam ta matowa pomadke z astora, ale czerwona i u mnie jest tragedia :(
OdpowiedzUsuńPuder Yves Rocher wygląda bardzo ekskluzywnie :)
OdpowiedzUsuńi ja pokusiła bym się na pomadki z Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńUdane nowości ;)
OdpowiedzUsuńTusz Lovely mnie zadziwił i zachwycił :)
OdpowiedzUsuńYR zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy tu widzę ;) Tusz Lovely uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńTeż parę nowości przedstawiałam ostatnio ale głównie takie zachcianki na które miałam od dłuższego czasu ochotę. Wybrałaś przepiękne kolory pomadek z Bourjouis! sama mam ochotę się skusić, ale pewnie dopiero w przyszłym miesiącu.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że ostatnio nie kupiłam sobie tego tuszu z Lovely, bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńmiałam tusz z lovely i średnio przypadł mi do gustu, bo odbija się, kruszy i szybko wysycha, ale pomadki z bourjois bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńja się powstrzymuję rękami i nogami by nie kupić kolejnych hóż edisją velve... :) wspaniałe są!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ale całe szczęście nie ma już kolorów, na które bym się skusiła i oby nie wyprodukowali ;] Te mi wystarczą, bo nie można popadać w niezdrowy nawyk wydawania pieniędzy na tyle szminek, które są niepotrzebne ;p
UsuńZaciekawił mnie puder Yves Rocher i linia Dermedic. Szukam jakiegoś dobrego tonika i nie mogę się na żaden zdecydować.
OdpowiedzUsuńTo ten Dermedic polecam bez wahania ;]
UsuńNajbardziej ciekawią mnie te produkty garnier
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Jak ja kocham szminki. <3
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie :)
UsuńKurczę a ja jeszcze nie mam żadnej z tych pomadek.Chyba będę musiała nadrobić straty bo czuję że jestem w tyle;D piękne kolorki wybrałaś.
OdpowiedzUsuńoo, Garnier <3 lubię ich kosmetyki.
OdpowiedzUsuńprodukty do ust cudowne ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten puder od Yves Rocher, ciekawe jak się sprawdzi. :)
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki mnie zachęcają, ta z Astor bardzo mnie ciekawi bo pierwszy raz o niej słyszę :) również jestem ciekawa pudru Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak zestaw z Garnier sie spisze :)
OdpowiedzUsuńBył już opisany na blogu co wyraźnie napisałam tuż nad zdjęciem. Jest także przekierowanie do recenzji.
UsuńKażdy produkt wydaje się ciekawy :) Hmm a co ja kupiłam w lutym? Kilka produktów YR
OdpowiedzUsuńTyle szminek - szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńAstor Style Lip Lacquer mam dwie, matowa bardzo mi się podoba i też uważam, że udały im się :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości, u mnie następny do kupienia jest ten tusz z Lovely, jeszcze nigdy go nie miałam, a tyle dobrego o nim się naczytałam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje przeglądy nowości, gratuluje przesyłek z ofeminin :-) najbardziej interesują mnie produkty Yves Rocher :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że lubisz moje posty :) recenzje Yr będą niedługo
UsuńMi Bourjois nie przypadły do gustu. Kolor na moich ustach wychodzi całkiem inny niż w opakowaniu i nałożone samodzielnie wysuszają usta. :( Dlatego zabieram się za przejrzenie swatchów lakierów Astora i przy okazji - czy te kosmetyki Garnier pachną tak jak każdy inny Garnier? :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy tak jak każdy inny, ponieważ już od lat nie używałam innych kosmetyków do włosów Garnier.
UsuńBardzo ciekawe nowości. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Czekam na recenzję tych produktów :) Ach, pomadka Happy Nude Year mi się marzy <3
OdpowiedzUsuńSzczerze? Jestem ciekawa wszystkiego :) Kusi mnie ta maskara i chyba ją w końcu kupię :) Piękne kolory szminek :D
OdpowiedzUsuńMaskarę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńAme cudeńka Aniu :* wiesz, że mam chrapkę na ten zestaw od Garniera, ale teraz używam innego :)
OdpowiedzUsuńdawno mnie nie było, ale nie zapomniałam o Tobie :D :D <3
Same$
UsuńNo ja myślę, że nie zapomnialas:*
Usuńtusz Lovely poznałam dzięki Tobie i też go pokochałam! a szampon od Garniera tak mi się spodobał, że wczoraj kupiłam sobie jego zapas, dużą butlę 400 ml ;)
OdpowiedzUsuńDostałam zestaw Garniera - jak zobaczyłam to różowe opakowanie i powąchałam zapach, oszalałam z radości :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich nowości znam jedynie zestawe Dermedic i u mnie niestety tak dobrze się nie sprawdził :) Ale jak dobrze wiemy, ile cer tyle opinii. Podobają mi się te matowe szminki z Boujois, ale trzymam się banu zakupowego i przekonuję wciąż, że z pewnością nie są mi potrzebne :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
kyrie 4
OdpowiedzUsuńkyrie 6
yeezy shoes
balenciaga sneakers
balenciaga sneakers
nike lebron 15
supreme outlet
kd 12
yeezy boost
jordan shoes