Receptury babuszki Agafii- maska do włosów osłabionych miód i leśne jagody

Hej ;]

Dziś przedstawiam Wam maskę do włosów, która zanim otrzymałam ją od sklepu Skarby Syberii, niesamowicie ciekawiła mnie po tym jak zostało opisane jej działanie i jak wygląda. Opakowanie przyciągało wzrok i wyróżniało się wśród innych kosmetyków. Wiele razy wspominałam Wam już, że stałam się wielką fanką rosyjskich specyfików i sukesywnie poznaję produkty znajdujące się na mojej wishliście. Ostatnio opowiedziałam Wam o gęstym maśle afrykańskim Planeta Organica, które również spisuje się doskonale. Odnośnie produktów Babuszki Agafii, dotąd udało mi się poznać tylko balsam do włosów aktywator wzrostu, z którego działania byłam zadowolona. Jak działa maska do włosów osłabionych? O tym postaram się opowiedzieć najlepiej jak potrafię :).

Od producenta:

Maska do włosów na bazie gryczanego miodu i naturalnego ekstraktu z jagód oparta jest na oryginalnym przepisie syberyjskiej receptury Babci Agafii. Dostarcza włosom utracone substancje, doskonale je odżywia przywracając im siłę oraz piękny, zdrowy wygląd. Włosy staja się sprężyste, gładkie i jedwabiste. Miód gryczany zawiera wiele cennych makro i mikroelementów oraz witaminy. Jego aktywne substancje wnikają we włosy odżywiają je i wzmacniają ich strukturę. Leśne jagody posiadają właściwości antyoksydacyjne, które chronią przed działaniem wolnych rodników.

Składniki:

Ekstrakt z Jagód Brusznicy - chronią przed działaniem wolnych rodników dzięki właściwościom antyoksydacyjnym.

Miód Gryczany – zawiera substancję wzmacniającą i oczyszczającą – rutynę, która ma również właściwości przyspieszające gojenie ran. Nawilża włosy i odżywia ich strukturę, wzmacnia ich włókno poprawiając tym samym ich kondycję. Zapewnia włosom blask, miękkość i odżywia zniszczone końcówki.

Opakowanie:

Słoiczek, w którym umieszczono maskę co prawda wyglądać może na szklany, ale wykonany jest z plastiku. Zamykany na zakrętkę, która owinięta jest w ozdobny papier. Pojemność opakowania to 400 ml. Korzysta się z niego wygodnie i aby wydobyć maskę trzeba trochę potrząsnąć słoikiem i przechylić go na bok.

Zapach:

Byłam niezwykle ciekawa zapach i oczekiwałam aromatu miodu lub jagód. Zaskoczył mnie fakt, że nie wyczuwalny jest żaden z tych składników. Nie oznacza to jednak, że zapach jest nieciekawy. Przeciwnie, mydlane, intensywne nuty bardzo, ale to bardzo mi się spodobały. Jestem jednak troszkę rozczarowana brakiem tych słodkich jagód i miodu! :)

Konsystencja:

Odpowiednia i idealna do rozprowadzenia maski na włosach. Określiłabym ją jako rozrzedzony budyń.

Dostępność:

Skarby Syberii

Cena:

20.90 zł/ 400 ml

obecnie w promocji- 10.45 zł

Moja opinia:

Dzisiejsza bohaterka, czyli maska do włosów osłabionych, należy do kosmetyków, na które długo czaję się z zakupem. Często, kiedy coś konkretnego wpada mi w oko, zaglądam do sklepów i wpisuję na listę zakupową produkty, które bardzo mnie interesują. Prędzej czy później przychodzi moment, kiedy decyduję się na kupno i mogę w końcu wyrazić swoją opinię. Maska Babuszki Agafii ciekawiła mnie niezwykle, dlatego wybrałam ją w ramach współpracy z asortymentu drogerii internetowej Skarby Syberii. Jest niedroga, kosztuje zaledwie 11 zł w promocji (20 zł normalnie), a pojemność 400 ml jest bardzo wydajna. Pierwszą rzeczą, którą muszę zrobić jest rozwianie Waszej domniemanej ciekawości odnośnie zapachu. Niestety nie wyczuwam w nim słodyczy typowej dla miodu i jagód. Jest to natomiast aromat mydlany, intensywny i długo utrzymujący się na włosach. Mnie bardzo odpowiada. Konsystencja jest idealna, ponieważ ani nie spływa z dłoni, ani także nie jest zbyt kisielowata. Po upływie 2-3 minut i spłukaniu maski z włosów, nie zauważyłam nigdy żadnego splątania. Włosy są ładną taflą, która bez problemu daje się rozczesać. Kiedy są już wysuszone, mogę powiedzieć, że jestem więcej niż usatysfakcjonowana. Ich miękkość, lekkość, sypkość i połysk zadziwiają mnie niesamowicie. Są pachnące, układają się dobrze i absolutnie nie ma mowy o obciążeniu włosów. Na moją czuprynę działają tak, jak tego oczekuję. Poza dobrym wyglądem włosów, po dłuższym czasie używania zauważyłam, że włosy są lepiej nawilżone i mniej łamliwe. Gdyby tylko zapach rzeczywiście przypominał miód i jagody, jak słusznie bądź też niesłusznie wywnioskowałam z nazwy produktu, miałabym do czynienia z maską idealną. Mimo tego zasługuje na najwyższą notę za działanie.