Cetaphil Md Dermoprotektor- balsam do ciała i twarzy
Hej ;]
Dzisiaj się trochę ponawilżamy z balsamem do twarzy i ciała Cetaphil, który przyjechał do mnie w ramach testowania w Klubie Ekspertek Ofeminin. Dedykowany jest skórze wrażliwej, suchej oraz problemowej. Zapraszam.
Od producenta:
Specjalistyczny dermokosmetyk, który powoduje głębokie i długotrwałe nawilżenie skóry. Sprawia to jego unikatowy skład:
- najwyższe wśród dermokosmetyków stężenie silnie wiążącej wodę gliceryny
- olej z orzechów makadamia, który dostarcza skórze niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych
- pantenol, który łagodzi podrażnienia i ułatwia regenerację naskórka
- składnik antybakteryjny, który sprawia, że można go stosować w przebiegu trądzika młodzieńczego
Nie zawiera substancji drażniących i alergizujących. Jest w wygodnej postaci balsamu, który łatwo się rozprowadza i nie pozostawia uczucia tłustości. Dzięki swoim szczególnym właściwościom Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała został już pięciokrotnie nagrodzony przez specjalistów wyróżnieniem Perła Dermatologii Estetycznej.
Skład:
Opakowanie:
Butelka o pojemności 250 ml zakończona jest maleńkim otworem, przez który bez problemu i większej siły możemy wydobyć balsam. Niestety pod koniec użytkowania jest nieco trudniej, ponieważ butelka jest sztywna.
Zapach:
Produkt jest bezzapachowy.
Konsystencja:
Idealna, kremowa i średniogęsta.
Dostępność:
Apteki stacjonarne i internetowe
Cena:
od 28 zł/250 ml
Moja opinia:
Uwielbiam być zaskakiwana. Przez ludzi, wydarzenia, ale także właściwości różnych używanych produtków kosmetycznych i nie tylko. Tak zrobił balsam Cetaphil, który niepozony z wyglądu, stał się moim ulubieńcem w nawilżaniu skóry. Taka sobie wizualnie butelka kryje w środku bezzapachowy, ale o cudownych właściwościach produkt. Konsystencja jest odpowiednia i dobrze rozsmarowuje się go po skórze. Wchłania się błyskawicznie i pozostawia delikatnie śliski film, który jest przyjemny, a w żadnym razie przeszkadzający. Powierzchnia skóry jest tak miękka i gładka, że można oszaleć. Doskonale nadaje się do skóry suchej, prolemowej i zrogowaciałej. W związku z silnym zmiękczaniem i wygładzaniem można, a nawet polecam stosowanie go na dłoniach i stopach. Poradził sobie doskonale z najbardziej suchymi obszarami i wywołał zachwyt nie tylko u mnie. Jest delikatny i nie podrażnia w żaden sposób. Nawilża trwale, co jest niezwykle ważne. Efekt pozostaje nie tylko do pierwszej kąpieli, ale poprawę uogólnioną odczuwa się cały czas podczas użytkowania. Przyznam, że bardzo go polubiłam, bo tak miękkiej skóry już dawno nie miałam. Do twarzy nadaje się pod warunkiem, że posiadacie cerę suchą. W przypadku mieszanej w kierunku tłustej, może on nie być odpowiedni i powodować błyszczenie się. Brakuje mi w nim pięknego zapachu, ale jestem w stanie się z tym pogodzić. Polecam, bo to naprawdę skuteczny balsam.
Opinie pozostałych Ekspertek Ofeminin znajdziecie tutaj.
Znacie markę Cetaphil?
Jestem z niego zadowolona:) używam do rąk i do ciała więc prawie już kończę :)
OdpowiedzUsuńKurde, wyskoczyło mi wczoraj jakieś upiorne uczulenie, więc jak będę szła do apteki, to zajdę do Rosska po to.
OdpowiedzUsuńSama szukam czegoś nawilżającego, więc może ten produkt by się spisał :)
OdpowiedzUsuńps. piękny pierścionek ;)
Dzięki wielkie :)
Usuńpierwszy raz go widzę
OdpowiedzUsuńCoś słyszałam o nim, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNo i mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go ale gdzieś się pałętał po łazience... jak znadję to na pewno sprawdzę jak się u mnie spisze :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam na niego chęć :P :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pachnie, ale przekonalas mnie tą gładkościa skóry *_*
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam,ale zawsze gdzieś go widuję.
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą markę, mam z n iej krem i piankę do mycia dla cery trądzikowej, nie wyobrażam już sobie innej pielęgnacji
OdpowiedzUsuńJa musze wypróbować inne produkty ;)
UsuńCzytałam już o nim same pozytywy, muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cetaphil!
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie KLIK :)
gdzieś słyszałam, że to bubel :D ale no... szkoda, że nie pachnie ;(
OdpowiedzUsuńNie znam i pierwszy raz widze na oczy :) dla mnie niezawodnym nawilzaczem mojej skory jest mleczko garnier ;) moj nr 1 :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGłośno się zrobiło o tym kosmetyku! Chętnie wypróbowałabym. Nawet teraz czuję ściągnięcie skóry.
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale czytałam dużo pozytywnych opinii. :)
OdpowiedzUsuńProdukt idealny do mojej cery trądzikowej... już nie młodzieńczej jednak... niestety...
OdpowiedzUsuń