Pielęgnacyjni ulubieńcy 2015 roku - Nat

Hejka ;)!

Podsumowań ciąg dalszy. Po produktach do makijażu czas na najczęściej używane kosmetyki pielęgnacyjne. Wszystkie produkty używałam przez praktycznie cały rok i z czystym sumieniem mogę je Wam polecić.

Krem Ziaja 25+ matujący

Kolejny słoiczek za mną. Pojawiał się kilka razy w ulubieńcach miesiąca. Żaden krem nie działa u mnie tak dobrze jak on. Nie oczekuję od niego efektu matowienia, bo nie mam takiej potrzeby, ale bardzo dobrze współgra z moją skórą. Dobrze ją nawilża i doskonale spisuje się pod makijaż. Nie muszę martwić się o niespodziewany wysyp. Jest bardzo łatwo dostępny i ma niską cenę. Czego więc można chcieć więcej :)?

Punktowy żel na wypryski Iwostin

Walka z wypryskami stała się łatwa i przyjemna. Wystarczy nałożyć na noc niewielką ilość żelu, a rano nieprzyjaciele bledną i szybko znikają całkowicie;). Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tego produktu. Zabieram go ze sobą na wszelkie wyjazdy. Wiem, że działa na moje niedoskonałości. Jego cena nie jest wygórowana, a znaleźć go możecie w większości aptek.

Alterra żel do mycia twarzy

Jest to produkt przeznaczony do mycia twarzy po makijażu, ja jednak używam go do demakijażu. Zmywam nim podkład, korektor, róż i inne kosmetyki nakładane na twarz. Pomijam okolice oczu, ponieważ demakijaż oczu wykonuję płynem micelarnym. Alterra do demakijażu spisuje się idealnie. Bardzo dobrze oczyszcza twarz z wszystkich kosmetyków. Pozostawia ją czystą i gotową na nawilżający krem. Zużyłam już wiele buteleczek i na ten moment nie zamienię go na nic innego. Zdecydowanie polecam!

Mydełko do rąk Isana - edycja limitowana wanilia i karmel

Jaki to jest boski zapach! Najlepszy! Połączenie idealne. Choć jest to produkt, który kupiłam dopiero w grudniu zasługuje na znalezienie się w podsumowaniu roku. Po zapoznaniu się z zapachem kupiłam od razu kilka opakowań ;). Przy następnych zakupach kilka kolejnych. Mam jego zapas na kilka miesięcy. Doskonały zapach i ekstremalnie niska cena. Nawet nie wiecie w jak dużym szoku byłam kiedy okazało się, ze po umyciu nim rąk zapach utrzymuje się na dłoniach. Mogę je wąchać i wąchać. Cudo!

Płyn micelarny Mixa

Po operacji wzroku moje oczy stały się bardzo wybredne. Większość płynów micelarnych powoduje nieprzyjemne pieczenie. Musiałam zrezygnować z większości produktów, które kiedyś używałam i spisywały się u mnie bardzo dobrze. W grze pozostały dwa produkty - Bioderma oraz Mixa. Po Mixę sięgam ostatnio częściej. Jednak oba produkty są tak samo dobre dla moich oczu. Bardzo dobrze zmywają makijaż oczu. Mixa jest jak dla mnie tańszym odpowiednikiem Biodermy.

Krem do rąk Cien

Na sam koniec zostawiłam mój ukochany krem do rąk. Mam nadzieję, że nie powiesicie mnie, że znów musicie o nim czytać.. ;). Najlepszy i najtańszy krem jaki kiedykolwiek miałam. Praktycznie każdy post z ulubieńcami miesiąca o nim mówił ;).

Co sądzicie o tych ulubieńcach?