Lady's Joy Luxury- nawilżający krem do twarzy z ekstraktem z czarnej perły

Kilka dni temu przedstawiłam Wam bajkowe, różane masło do ciała firmy The Rose. Tę recenzję możecie podejrzeć tutaj. Pora na nawilżający krem do twarzy Lady's Joy Luxury od bułgarskiego producenta kosmetyków Bulgarian Rose. Krem także bazuje na olejku różanym oraz wodzie różanej, a poza nimi zawiera w swoim składzie ekstrakt z czarnej perły. Wizualnie sprawia wrażenie naprawdę ekskluzywnego, a czy przekłada się to na jego działanie? 

Od producenta:

Lekki krem z szybkim efektem zwiększenia poziomu nawilżenia skóry, zapewnione 24-godzinne działanie. Nieustannie tonizuje i pomaga zatrzymać wodę w komórkach skóry. Skóra jest odświeżona, miękka i elastyczna. Tworzy barierę lipidową na zewnętrznej warstwie skóry i uodparnia ją na skaleczenia.

Składniki aktywne:

Organiczny olejek różany, organiczna woda różana, ekstrakt z czarnej perły, ceramidy. 

Krem umieszczono w naprawdę pięknym, eleganckim, szklanym słoiczku. Jego pojemność wynosi 50 ml. Zapach niesamowicie kobiecy i subtelny. Może to nie jest odpowiedni przymiotnik do określenia aromatu, ale pachnie po prostu elegancko- tak samo jak wygląda. 

Konsystencja kremu jest cudownie aksamitna i bardzo przyjemna w dotyku. Po rozprowadzeniu go na skórze, natychmiastowo odczuwam uczucie nawilżenia. Gdy tylko się wchłonie, co następuje dość szybko, pod palcami doświadczam idealnej gładkości. Tworzy się jakby delikatny, cieniutki film, który sprawia że możemy nieustannie dotykać własnej twarzy. Absolutnie nie przekłada się to na zapychanie i wytwarzanie zaskórników bądź wyprysków, z czym zdarza mi się mieć problem. Od kiedy stosuję krem Lady's Joy Luxury, raczej nie zauważam brzydkich zmian na skórze, a jedynie porządne (w końcu!) nawilżenie, którego po zimie moja cera naprawdę pilnie potrzebuje. Rano, po wstaniu z łóżka, twarz wygląda na wypoczętą, a skóra jest wciąż nawilżona w dotyku i jakby promienieje. To w moim przypadku również bardzo pożądane aspekty działania kosmetyków. 

Chyba już dawno nie byłam tak zadowolona i usatysfakcjonowania działaniem kremu do twarzy, dlatego z czystym sumieniem wydałabym na niego pieniądze, których jest wart. Działanie nawilżające jest genialne już po 2 tygodniach stosowania, a u mnie mija półtora miesiąca i wciąż idzie ku lepszemu. Polecam szczerze Waszej uwadze jeśli szukacie perfekcyjnego, dogłębnego nawilżenia.

Dostępność:

Sklep The Rose.

Cena:

159,90 zł/50 ml

Co sądzicie na pierwszy rzut oka? Czujecie się zachęceni?