Catrice Lip Contour&Colour C01 Nude- kredka i błyszczyk w jednym?

Dość dawno nie ukazywały się już wpisy z prezentacją kosmetyków kolorowych. Pora to zmienić :). Nowości, jakie przygotowała na sezon jesień/zima marka Catrice, dają ku temu idealną okazję. Jak zwykle są to same przepiękne produkty o cudownych kolorach. Pierwszy, który chciałabym Wam pokazać jest nowością nie tylko w sensie kolorystycznym. Dla mnie to poniekąd nowość od strony technicznej. To kombinacja kredki/konturówki oraz błyszczyku. U mnie nadal królują matowe pomadki, ale trochę połysku na ustach też lubię. Zobaczcie tego cudaka, bo naprawdę warto poświęcić mu uwagę. Zapraszam.

Nowość od Catrice nazywa się Contour&Colour- czyli po prostu konturówka i błyszczyk zamknięte w jednym produkcie. Mówiąc szczerze nigdy nie stosowałam klasycznych konturówek do szminek, ponieważ nie chciało mi się bawić w obrysowywanie ust. Kiedy jednak w jednym produkcie mam dwie rzeczy, czemu nie :). Kształt konturówki jest bardzo dobrze dobrany i choć mogłoby się wydawać, że zaokrąglony czubek jest niezbyt precyzyjny, jest idealny. Bardzo ładnie możemy obrysować kontur ust i po chwili uzupełnić go połyskującym błyszczykiem.

Konsystencja błyszczyku jest fajnie kremowa i nie zlepia ust. Ma mocny i estetyczny połysk, ale nie powoduje dyskomfortu, który pozostawiają inne produkty tego typu. Nie zbiera się też i równomiernie schodzi. Kolorystycznie bardzo mi odpowiada. Jest to naturalny i podkreślający kolor ust pudrowy róż. Bardzo polubiłam Catrice Contour&Colour i już wybieram się do Hebe po inny odcień. Jestem pewna, że nawet ktoś, kto nie jest fanem błyszczyków, tutaj byłby pozytywnie zaskoczony. To chyba jedna z najlepszych nowości na sezon jesień/zima.

Jak na błyszczyk jest również bardzo trwały, bo przez ponad 2 godziny utrzymuje się na ustach. Poniżej kilka zdjęć, które pokazują jak prezentuje się kolor Nude.