beGLOSSY Just Relax- październik 2017
Kolejne jesienne wydanie beGLOSSY, tym razem tematyka relaksująca. Dla mnie wpasowuje się idealnie w potrzeby. Dużo zmian w ostatnim czasie powoduje, że zarówno relaks, wyciszenie, jak i wyrzucenie swojej energii są mi bardzo potrzebne. O to drugie już się zatroszczyłam idąc na boks, a o pierwsze liczę na to, że zadba beGLOSSY. Zobaczcie co znalazło się w środku.
Design pudełka klasyczny, niczym nie zaskakuje. Zawartość w całości jest pielęgnacyjna i nie mamy w tym miesiącu produktów kolorowych. Dla mnie to nie problem, bo kolorówki ostatnio nadmiar. Moje beGLOSSY to 4 produkty pełnowymiarowe i 1 miniaturka Uriage.
1. Nivea- szampon micelarny głęboko oczyszczający do włosów przetłuszczających się
Produkt pełnowymiarowy
17,99 zł/ 400 ml
Na pewno jest to coś nowego i ciekawego, pytanie czy nie tylko z nazwy. Przywykłam, że zwykle w pudełku znajduje się coś Nivea, Garnier lub innej marki z drogerii. Jeśli jest to coś zupełnie nowego to jestem w stanie to zaakceptować, bo chętnie wypróbuję jak działa. Bardzo podoba mi się opakowanie szamponu.
2. Uriage- woda micelarna
Produkt miniaturowy
59,00 zł/500 ml
około 5 zł/50 ml
Z Uriage zawsze się cieszę choćby nie wiem jak maleńki był ten produkt. Woda micelarna super! Jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych. Na pewno będzie dobrze.
3. Vichy - maseczka oczyszczająca pory z glinką
Produkt pełnowymiarowy
10,90 zł/ 2x6ml
Przeznaczenie jak najbardziej dla mojej cery, która ostatnio się przetłuszcza i znowu ma tendencję do zaskórników. Jestem mówiąc szczerze już po jednym użyciu i podoba mi się efekt oczyszczenia. Produkt wpisuje się w tematykę relaksu.
4. Vianek- regenerujący peeling do rąk
Produkt pełnowymiarowy
17,99 zł./50 ml
Bardzo się ucieszyłam, że to już kolejny produkt Vianek będzie stał w mojej szafce łazienkowej. Peelingi do twarzy, mgiełka-tonik są świetne. Peeling do rąk pachnie pięknie, a teraz, kiedy zaczyna się przesuszenie dłoni, nada się idealnie.
5. BOTAME- świeca do masażu z olejkiem grejpfrutowym i masłem shea
Produkt pełnowymiarowy
9,99 zł/ szt.
To dla mnie całkowita nowość, jeszcze nie stosowałam świecy do masażu. Najpierw podpadamy i rozgrzewamy, a potem masujemy skórę. Zapach cudowny nawet na zimno, a co dopiero po rozgrzaniu <3 Oczywiście świeca chyba najbardziej wpisuje się w odprężającą tematykę Just Relax.
6. BioOleo- olej ze słodkich migdałów+magnolia
Produkt pełnowymiarowy
64,00 zł/30 ml
Miałam już przyjemność używać kilku produktów BioOleo, dlatego dobrze znam markę. Zarówno olejki, masło shea, roll-ony spisywały się świetnie. W końcu to produkt w 100% naturalny. Ten olejek już mam w wersji słodkie migdały, więc ciekawe czy będzie się bardzo różnił dzięki magnolii.
Wartość pudełka: około 125 zł
Moja ocena: 6/6
Niczego mi tu nie brakuje. Są nowości na rynku, coś naturalnego, wyższa półka, jest świeca, która bardzo mnie ciekawi no i Vianek <3 Mega udana, jedna z lepszych ostatnio edycja!
Swoje beGLOSSY możecie zamówić tutaj.
A co Wy sądzicie o październikowej edycji?
Ciekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem całkiem całkiem zawartość:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość pudełka. Jestem bardzo ciekawa szamponu Nivea :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pudełko
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość. Nie należę do fanek pudełek- wolę sama wybierać kosmetyki ale ten box mnie zaciekawił. Dołączyłam do grona obserwatorów i czekam na kolejne posty
OdpowiedzUsuńCałkiem sympatyczna ta zawartość :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentują, ale nie miałam nic z tego boxu.
OdpowiedzUsuńMaseczka Vichy i świeca do masażu wydają mi się najbardziej interesujące :)
OdpowiedzUsuń