Walka z zaskórnikami z Avene Cleanance Expert- emulsja przeciw niedoskonałościom skóry
Około 3 miesiące temu rozpoczęłam poszukiwania dobrych kosmetyków i zabiegów, które mogą wspomóc walkę z zaskórnikami. Przeczytałam chyba wszystko co można było i poza zaopatrzeniem się w urządzenie do peelingu kawitacyjnego, kupiłam też płyn micelarny oraz emulsję Avene. Polecane były przez wiele osób jako skuteczne, dlatego postanowiłam przekonać się o tym na własnej skórze. Zapraszam do przeczytania o efektach.
O produkcie:
Avene Cleanance Expert innowacyjna emulsja zwalczająca wszystkie objawy trądziku: błyszczącą się skórę, zaskórniki i krosty, bez zakłócania równowagi zdrowych partii skóry. Jest to lekka emulsja, łatwa w aplikacji. Szybko się wchłania, pozostawia uczucie nawilżonej, matowej skóry. Idealna baza pod makijaż.
Właśnie o to mi chodziło! Lekkie, pod makijaż i działające na zaskórniki.
Skład:
Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua), Isohexadecane, Propylene Glycol Dimethicone, Polymethyl Methacrylate, Glycerin, 1,2-Hexanediol, Algin, Butyrospermum PArkii (Shea) Butter (Butyrospermum PArkii Butter), Caprylyl Glycol, Caprylyl Glycol Linseedate, Carbomer, Cetearyl Glucoside, Dipotassium Phosphate, Disodium EDTA, Disodium Phosphate, Fragrance (Parfum), Glyceryl Laurate, Papain, Polyacrylate-13, Polyisobutene, Polysorbate 20, Potassium Sorbate, Sodium Cetearyl Sulfate, Sodium Hydroxide, Sorbitan Isostearate, Water (Aqua).
Emulsja jest bardzo, bardzo lekka i w ogóle nietłusta. Konsystencja dość rzadka, lejąca. Po wklepaniu w skórę dość szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości. Daje uczucie nawilżenia, ale też fajnie matuje cerę. Rzeczywiście nadaje się pod podkład i nie powoduje jego rolowania się lub zbierania. Zapach ma neutralny, lekko pudrowy, ale tak delikatny, że ledwo go można wyczuć. W zasadzie mniejsze świecenie się skóry dało się zauważyć już po około tygodniu regularnego używania. Codziennie uważnie obserwowałam zmiany i wyczekiwałam zniknięcia zaskórników. Po dwóch miesiącach mogę powiedzieć, że jest ich mniej, ale wciąż są. Poznikały na części twarzy, ale strefa T wciąż wymaga pracy. Te co zostały, są jednak mniejsze, płaskie i nie tak zauważalne. Efekt niewątpliwie jest. Może nie w 100%, ale w końcu znalazłam kosmetyk, który działa. Mam nadzieję, że włączenie w pielęgnację peelingu kawitacyjnego przyniesie jeszcze lepsze rezultaty.
Cena: około 25-30 zł/ 40 ml
Dostępność: sklepy i apteki internetowe, SuperPharm
Cena emulsji w stosunku do jej wydajności jest bardzo dobra. Jedna tubka wystarcza na 2 miesiące!
Ocena: 5/6
Produkt oceniam nie na maxa, ale jest mu bardzo blisko do doskonałości. Może potrzeba jeszcze więcej czasu, aby w pełni oczyścił moją cerę.
Jakie Wy macie sposoby na pozbycie się niedoskonałości skóry?
O kurcze, ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdzil :)
OdpowiedzUsuńMiłam z tej serii żel do mycia i średnio się sprawdził niestety ;)
OdpowiedzUsuńTak się właśnie ostatnio nad nim zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że widać efekty :)
OdpowiedzUsuń