BeGlossy w lutym totalnie zaskoczyło tematem przewodnim box'u. Nie są to Walentynki, mroźna zima, a przewrotnie - odkryj w sobie lato. W sumie, czemu nie :). Niektórych oburzały puszki Coca-Coli w pudełku, ale zapewne wynikało to z niedoczytania, że nie zastępują one regularnych produktów w BeGlossy. Są tylko dodatkiem. Dlaczego by nie? Przechylić puszkę i wypić trochę cukru przy robieniu zdjęć, wpisu lub kiedykolwiek mamy ochotę. Grafika bardzo mi się podoba, bo zawsze lubię kiedy pudełko się odróżnia. Z dużą ciekawością otwierałam tym razem wieko. Wiedziałam jedynie o obecności różu od AA. A co z resztą?
Jako dodatek, jak już wspomniałam, w pudełku znalazła się Coca Cola Lime i Cherry, które kosztują niecałe 3 zł za puszkę.
Ogólnie mamy 8 produktów, z czego 6 pełnowymiarowych, a w tym 2 do makijażu - o tak!, 1 lakier i 1 zapach. Maseczka to już chyba tradycja, ale lubię ją, bo poznaje coraz więcej rodzajów. Pudełko było wypełnione po brzegi.
1. Nivea - pielęgnujący żel pod prysznic Lemongrass&Oil
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 9 zł/250 ml
Nivea to nie jest marka, która powinna pojawiać się w boxie, bo doskonale od lat każdy ją zna, a chciałabym testować mniej znane nowości i ciekawe produkty na rynku. Żel zawsze się zużyje i niewykluczone, że będzie przyjemny w użytkowaniu, ale jednak. Dezodoranty, pianki, żele Nivea, to zawsze ta Nivea. Trawa cytrynowa i olejek brzmi jak dobra, odświeżająca kombinacja, idealna na wiosnę i wczesne lato.
2. Tołpa - Dermo Face Physio - żel do mycia twarzy i oczu
Produkt miniaturowy
Cena: 8,99 zł/750 ml
Uwielbiam Tołpę i z marek dostępnych w drogeriach stacjonarnych, jest to najlepsza z możliwych. Cieszy mnie seria, bo znam ją i dobrze się u mnie sprawdza. Cieszy też travel size, bo już wyląduje w walizeczce do Danii. Przydadzą się, ale też dobrze, że są 2 produkty. Wole testować parami lub trójkami, aby przekonać się o działaniu zestawu na cerze.
3. Tołpa Dermo Face Physio - płyn micelarny
Produkt miniaturowy
Cena: 9,99 zł/75 ml
Tu mogę powtórzyć to, co wyżej. Lubię Tołpę, mają dobrą jakość i działanie za przyzwoitą cenę, a opakowania są bardzo atrakcyjne dla oka. Ten zestaw jest bez wątpienia atutem pudełka Odkryj w sobie lato.
4. Bi-es - perfumy z kolekcji Numbers - nr 3
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 17 zł/15 ml
Lubię znajdować zapachy w beauty box'ach. BeGlossy już kiedyś podarowało nam perfumy Medicine w wersji męskiej i damskiej, które do dziś oboje z mężem używamy. Bardzo dobrze wspominam tamto pudełko. Tym razem BI-ES, znana mi marka, bo posiadam chyba z 7 różnych zapachów w swojej łazience. Ten również już znam, ale jest za mocny, dlatego pełnowymiarową wersję podarowałam komuś innemu. To samo stanie się z perfumetką, jednak za sam pomysł na taki produkt, duży plus.
5. Bielenda Professional - Essence of Asia - odżywcza czarna maska w płachcie z ekstraktem z wiśni
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 13,90 zł/ 1 szt.
Bardzo lubię maseczki Bielendy i w ogóle maseczki w płachcie. Dużo bardziej niż te wklepywane lub glinki. Nowa seria jest ciekawa, ładnie pachnie. Chętnie ją użyłam od razu po rozpakowaniu pudełka. Fajnie wygląda się w czarnej płachcie, jak w kominiarce ;) Sama maska rewelacyjnie wygładza skórę, odświeża i koi podrażnienia. Po jej zdjęciu najlepiej zostawić aż wszystko się wchłonie. W dotyku skóra jest cudowna.
6. AA Wings of Color- draping trio blush - róż do policzków Tasty
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 31,99 zł/ szt.
Trzeba przyznać, że produkt, który był jawny od początku (nic dziwnego), jest jednym z najlepszych w pudełku. Kolorystyka, ale też wytłoczenie, wyglądają pięknie. Jestem ciekawa efektu na policzkach.
7. AA Wings of Color - Lip Chip Super Gloss - olejek do ust Gammint
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 22,99 zł/ 6 ml
Fenomenalne opakowanie i żywy, zielony czy może nawet szmaragdowy kolor, sprawiły, że od razu chciałam testować. Błyszczyk ma cudowne właściwości nawilżające, kojące i nadaje efektu błyszczącej tafli naszym ustom. Wygląda naprawdę rewelacyjnie.
8. Silcare - lakier hybrydowy nr 10
Produkt pełnowymiarowy
Cena: 9,99 zł/4,5 g
Niestety nie posiadam lampy, więc przekazuję lakiery hybrydowe koleżankom. Kolor jest jednak przepiękny!
Wartość pudełka: 122 zł
Moja ocena: 4/6
Miałam problem zastanawiając się nad oceną. Gdybym oceniała rodzaj produktów dałabym 6/6, bo ta różnorodność produktów i fakt że mamy coś do pielęgnacji, makijażu, perfumy i lakier, jest idealna. Moimi faworytami są róż, błyszczyk i maseczka Bielendy. Oceniłam pudełko niżej, bo wszystkie z tych kosmetyków mogę sobie kupić będąc w drogerii najbliżej domu. Nie ma żadnej mniej znanej marki, czy czegoś w pełni naturalnego, co można poznać dzięki BeGlossy. To jedyny minus, bo sama tematyka i różnorodność naprawdę super.
A jak Wy uważacie?