Clochee - Lekki balsam nawilżający słodka pomarańcza

Okres świąteczny nieuchronnie kojarzy nam się z niektórymi zapachami. Na pewno można do nich zaliczyć przyprawy korzenne, piernik, pomarańczę i wiele innych. Dziś mam do pokazania produkt pielęgnacyjny, który swoim zapachem roztaczającym się w domu i na skórze, powoduje, że czujemy święta i głód. Pachnie cudownie i idealnie wpisuje się w porę roku, choć przyznam, że tak naturalny aromat podobałby mi się przez cały rok. 

clochee, balsam,

Widzimy więc balsam, stworzony przez polską firmę pochodzącą ze Szczecina. która szybko zdobyła mnóstwo fanek, a jej produkty znaleźć możemy w najlepszych sklepach i perfumeriach. Kosmetyki Clochee są naturalne i dzięki swoim właściwościom oraz składom, zdobyły już niejedno wyróżnienie i tytuł. Sama używałam tylko 2 kosmetyków i to dość dawno temu, więc cieszę się, że znowu mam coś w swoich zbiorach i mogłam przetestować działanie na wyjątkowo wrażliwej obecnie skórze. W ciąży korzystam tylko z naturalnych balsamów, a używam ich naprawdę dużo (no i na większą powierzchnię skóry dużego brzucha:)).

Przeznaczenie:

Balsam jest odpowiedni dla wszystkich typów skóry. Jego główne zadanie to nawilżenie i odżywienie skóry poprzez zatrzymanie wody w naskórku. Balsam ma sprawić, że skóra jest gładka, miękka i nawilżona. 

Skład:

Aqua, Rosa Damascena Flower Water*, Glycerin**, Persea Gratissima (Avocado) Oil**, Cetyl Alcohol**, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil**, CetearylAlcohol**, Stearyl Alcohol**, Decyl Oleate**, Glyceryl Stearate**, C12-16 Alcohols*, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Sucrose Stearate**, Sucrose Tristearate**, Palmitic Acid*, Hydrogenated Lecithin*, Tocopherol*, Parfum, Benzyl Alcohol***, Salicylic Acid***, Citric Acid*, Sorbic Acid***, Sodium Benzoate***, Potassium Sorbate***, Sodium Hydroxide***, Citronellol, Benzyl Benzoate, Geraniol, Cinnamal, Citral, Linalool, Eugenol, Limonene

 * Certified ingredients, ** Natural origin raw materials, *** Approved for natural cosmetics 

Zacznę od tego, że uwielbiam butelki Clochee. Są wygodne, ale też bardzo się wyróżniają i tego niebieskiego nie sposób pomylić z inną marką. Balsam umieszczono w butelce z pompką, dzięki czemu z łatwością mogę go wydobywać. W zapachu słodkiej pomarańczy zakochałam się od pierwszego smarowania. Jest to zapach naturalny, jakbym wąchała świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy. Już za samo to warto mieć go u siebie. Konsystencja jest treściwa, ale nie powiedziałabym, że to tłuścioch. Dzięki olejkom z awokado/i migdałowemu jest bardzo przyjemny i z lekkością rozprowadza się po skórze. Po chwili jest wchłonięty, ale pozostawia przyjemny film oraz delikatny połysk. Pachnie się po nim bardzo długo, bo użyty po kąpieli, nadal wyczuwalny jest rano. Odczułam nawilżenie i poprawę sprężystości skóry już po tygodniu użytkowania. Dla fanów dobrego składu i absolutnie pięknego zapachu. będzie idealny. Również jako prezent na święta.

Cena: 

62 zł/250 ml

Balsam oraz wiele innych kosmetyków naturalnych jest dostępny na stronie sklepu EraNatura -> tutaj.

Mam również dla Was kod, który daje 10% zniżki za zakupy w sklepie :) Wystarczy wpisać kod goodtotry10%  - ważny jest do 15.01.2020

Znacie markę Clochee? Może macie swojego ulubieńca?

3 komentarze:

  1. Chętnie wypróbuję przy okazji, w tej chwili idę po kosztach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nigdy nic od nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam i bardzo polubiłam się z tym zapachem:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger