BeGlossy "mom and baby" druga edycja


Zima zeszłego roku przyniosła pierwszą, premierową edycję pudełka "mom and baby", która dla mnie była hitem i czymś, na co czekałam bardziej niż na regularne pudełko. Powód był prosty - w pierwszej ciąży świrowałam na punkcie produktów i gadżetów dla synka, na którego czekałam. Nadal używamy kosmetyki i gadżety z pierwszego "mom and baby". Jeśli chcecie zobaczyć co się w nim znajdowało, zapraszam tutaj. A teraz zerknijcie na to, czym wypełnione po brzegi było pudełko tym razem, w edycji wiosennej.


W boxie znajdziemy kartę, a na niej po lewej stronie 4 kosmetyki dla malucha, po prawej 4 dla mamy. A jako dodatek zestaw próbek nie na sprzedaż od Lansinoh, a w nim wkładki laktacyjne, woreczki do mrożenia mleka i lanolina. Mnie ten zestaw bardzo cieszy, bo próbowałam już wkładki Medela, Chicco - właśnie z poprzedniego pudełka, Lovi, Canpol, Philips Avent i chyba jeszcze jakieś, więc mam dość duże obycie, a teraz poznam kolejne i wybiorę które będę kupowała już do końca okresu laktacji. 

A cała zawartość wygląda następująco:

Baby

1. Mustela - delikatny żel do mycia

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 24,99 zł/200 ml

Mustela pojawiła się już w poprzedniej edycji, wtedy w postaci Cold cream. Teraz mamy coś do mycia i nawilżania buzi dziecka z awokado na obrazku butelki. Niestety, w składzie awokado na ostatnim miejscu, a to mi się nie podoba. Na razie do kąpieli używamy jeszcze głównie olejku migdałowego 100%, bo skórę stopniowo chcemy przyzwyczajać do kosmetyków idąc drogą "im mniej tym lepiej", ale już niebawem wprowadzimy delikatne żele do kąpieli. 

2. Mustela - krem do twarzy Hydra Bebe

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 22,99/ 40 ml

Fajnie, że mamy tu 2 produkty z tej samej linii, bo lubię kompleksową pielęgnację, a nie wszystko z innej paki. Krem nadaje się od 1. dnia życia do stosowania w codziennej pielęgnacji. Jeśli maluszek ma skórę z tendencją do przesuszania, na pewno taki kremik będzie pomocny. 

3. Nivea Baby - ochronny krem na każdą pogodę

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 13,49 zł/50 ml

Mamy w domu już Cold  Cream, czyli krem na chłodną pogodę od Linomag, Mustela i teraz jeszcze Nivea :) Nie nadążyliśmy ze zużywaniem, ale te nieotwarte będą na kolejny sezon. Taki produkt jest praktyczny i na pewno się przyda. W wyborze kosmetyków dla małego, w tym kremu z filtrem czy kremu na zimno, kieruję się często opinią i analizą Pana Tabletki żeby zasięgnąć wiedzy od mądrzejszych - tu wpis o kremach na niepogodę.  Krem od Nivea Baby jest opisany jako ekonomiczny wybór bez wody i konserwantów, ale z olejami mineralnymi. 

4. Little Siberica Bio - organiczny krem przeciw odparzeniom dla dzieci

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 23,50 zł/75 ml

Kremik był flagowym produktem reklamującym pudełko i nie ma się co dziwić. Dostępny w Hebe krem od Little Siberica ma super skład i zapowiada się obiecująco. Właśnie takich produktów chcę widzieć więcej. Na pewno będę używać. Muszę też podkreślić, że podoba mi się szata graficzna tubki. 



Mom

5. Bielenda Kosmetyki Naturalne Sexi Mama

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 19,99 zł/1 szt.

W zeszłej edycji również znalazła się maska Sexi Mama od Bielenda, natomiast była to maska na biust. Teraz mamy płachtę na brzuszek. Ja już ciążowego co prawda nie mam, ale dawka nawilżenia i ujędrnienia oczywiście na skórę brzucha po ciąży się przyda, a maska jest dostosowana właśnie do kobiet w ciąży i po ciąży. Polecana jest dla kobiet od 4. miesiąca ciąży. Ma całkiem ciekawe składniki aktywne. Jestem jej bardzo ciekawa i w weekend na pewno zużyję.


6. Lirene Będę Mamą - intensywne serum zapobiegające rozstępom

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 25,49 zł/200 ml

Balsamy i masła w ciąży i po niej są towarem najbardziej pożądanym i muszą być naprawdę dobrej jakości, aby utrzymać skórę w zadowalającej kondycji. Serum ma ponoć zmniejszać widoczność rozstępów, które już się pojawiły oraz zapobiegać pojawieniu się kolejnych. Pachnie bardzo ładnie, a jak działa, niebawem się przekonam. Na pewno jest to coś, na co kobiety ciężarne powinny zwrócić uwagę.


8. Efektima Eco Mama - masło do ciała

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 28,28 zł/200 ml

Masełko to kolejny produkt nawilżający do ciała, również dedykowany mamom. Ten skład podoba mi się jednak dużo bardziej niż serum Lirene. Mamy tu olejki, które naprawdę dobrze troszczą się o poziom nawilżenia skóry. Lubię też tak zapakowane nawilżacze, bo wygodnie się je nabiera i zawsze zużywa do samego końca. To masełko otworzę jako pierwsze :) Ma też śliczną, delikatną kolorystykę etykiety.



8. Bio Agadir - luksusowe serum opuncja figowa, mleczko pszczele, miód

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 34,99 zł/5 ml

Bio Agadir jest mi już znane, ponieważ w grudniowym BeGlossy otrzymałam to samo serum Anti-age i właśnie niedawno je skończyłam. Stosowałam pod oczy i naprawdę uwielbiałam moment wklepywania, bo pięknie pachniało i wygładzało skórę. Cieszę się, że w tym pudełku znowu się trafiło, bo mogę kontynuować pielęgnację i uzyskam lepszy efekt. Dla niektórych mógłby to być minus, ponieważ już znają olejek, a chcemy odkrywać nowe kosmetyki. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo jest to produkt wysokiej jakości. 


Na końcu również zestaw próbek od Lansinoh. Takie higieniczne produkty jak wkładki laktacyjne zawsze przydają się po porodzie. 


Co myślę o drugim wydaniu BeGlossy "mom and baby"? Nadal jestem zachwycona inicjatywą i koncepcją pudełka dedykowanego mamie i dziecku, jednak będąc całkiem szczera, pierwsza edycja podobała mi się bardziej. Powód pierwszy - większa różnorodność i obecność także takich produktów jak bransoletka, ręczniczek i karty do zdjęć, a nie same kosmetyki. Szkoda, że tym razem nie ma czegoś takiego. Myślę, że nawet drobna rzecz typu myjka, grzechotka czy karty kontrastowe, czyli coś niekosmetycznego byłoby super dodatkiem. Powód drugi - powtórzyły się marki Nivea, Mustela, Bielenda, a poza tym Efektima i Lirene to produkty bardzo powszechne i łatwo dostępne, więc odrobinkę wolałabym aby były to mniej znane lub bardziej naturalne marki - tak jak Little Siberica, który jest hitem pudełka tak jak miesiąc temu było to Clochee. 

Mam ogromną nadzieję, że niebawem, może latem skoro było już pudełko zimowe i wiosenne, pojawi się kolejna odsłona i utrzyma albo i podniesie poziom. Wszystkim mamom gorąco polecam, bo to niezwykle ważne, aby dbać o siebie jeszcze bardziej kiedy jesteśmy w ciąży i po ciąży, w tym pięknym początkowym czasie z naszymi maluchami. Na pewno każdej z nas przydadzą się wtedy dedykowane kosmetyki. 

Poprzednia edycja kosztowała 99 zł, a zawartość wyniosła około 270 zł. Teraz cena to 89 zł, a wartość około 200 zł. Pudełko kupić można w tym miejscu -> klik.

Jeśli nie jesteś mamą lub przyszłą mamą, pomyśl o zakupie pudełka dla koleżanki, siostry lub kogokolwiek z bliskich, kto spodziewa się dziecka. To idealny prezent na baby shower, przy okazji od razu pięknie zapakowany. 

Co myślicie o takim zestawie? 

3 komentarze:

  1. Pierwszy raz widzę tą wersję tego pudełka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przyjemna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli szukacie sprawdzonego sklepu internetowego z różnego rodzaju płytkami, to polecam Wam stronę, z której sam korzystam - sklep z płytkami . Wszelkie informacje o ich ofercie oraz dostępnych produktach znajdziecie na stronie głównej.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger